1 października zakończył się zorganizowany głównie przez polską załogę strajk w firmie Norse Production. Wytrwałość związkowców opłaciła się, pracodawca podpisał układ zbiorowy. Po 34 dniach zakończył się strajk prowadzony przez pracowników w firmie Norse Production zlokalizowanej na wyspie Sotra, niedaleko Bergen. Co ważne, zakończył się sukcesem – pracodawca zdecydował się na podpisanie umowy zbiorowej.
Przypomnijmy, że w Norse Production na strajk zdecydowało się ponad siedemdziesięciu związkowców, głównie Polaków. Domagali się oni poprawy warunków pracy i płacy. O sprawie pisaliśmy wcześniej na NPORTAL.no.
Zwycięstwo!
– To była ciężka walka – relacjonuje Krzysztof Jedlikowski, jeden z liderów protestu. – Udało się ją wygrać między innymi dzięki zaangażowaniu wszystkich norweskich związków zawodowych oraz ogromnym wsparciu wielu europejskich organizacji pracowniczych, w tym NSZZ Solidarność. Duże znaczenie miało też poparcie udzielone nam przez lokalną społeczność. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że doszliśmy do porozumienia z pracodawcą. Mamy nadzieję, iż podpisany układ zaowocuje lepszą współpracą.
Jedlikowski tłumaczy, że podpisany układ zbiorowy gwarantuje Polakom oraz innym zagranicznym pracownikom takie same warunki pracy, jak ich norweskim kolegom. Daje też możliwość negocjacji wewnątrzzakładowych. Związkowiec wyraża nadzieję, że wygrana walka jego kolegów stanie się dobrym przykładem dla innych Polaków zmagających się w Norwegii z podobnymi problemami. Zapowiada, że to jeszcze nie koniec pracy nad poprawą warunków w firmie. Przed pracownikami i pracodawcą jeszcze długa droga do tego, aby wynegocjowane właśnie przepisy wprowadzić w życie.