W Polsce każdy rodzic może zostawić dziecko w świetlicy – przed jego programowymi zajęciami lub zaraz po, kiedy nie może pozwolić sobie na szybki odbiór swojej pociechy z placówki szkolnej. Dziecko pozostaje pod czujną opieką pedagogów, a rodzic za to nie musi płacisz. Sytuacja w Norwegii jest nieco inna. Norweskie SFO (skolefritidsordning), czyli odpowiednik polskiej świetlicy – jest odpłatne. Opłaty za świetlicę w Norwegii są faktem. Jaka jest cena za taką usługę? Okazuje się, że bardzo różna, w zależności od miejsca zamieszkania. W większym mieście cena może być wyższa nawet o kilka tysięcy koron. Według badań Uniwersytetu Naukowo-Technicznego w Trondheim – cena nie zawsze idzie w parze z jakością.
Opłaty za świetlicę w Norwegii w praktyce
Brak spójności między ceną, a jakością budzi sprzeciw. Na nie są oczywiście rodzice i przedstawiciele FUG (Komitetu Rodziców ds. Kształcenia Podstawowego). Domagają się wprowadzenia odgórnych norm i standardów mających obowiązywać SFO w całym kraju. Obecnie rodzice za opiekę nad dzieckiem poza lekcjami muszą zapłacić nawet 4000 koron. To niemały wydatek. Szczególnie dla mniej zamożnych norweskich rodzin. Niestety, nawet płacąc tą najwyższą stawkę nie mamy gwarancji, że nasze dziecko ma zapewnioną opiekę na dobrym poziomie. Problemem jest też brak konkretnych przepisów regulujących obowiązki gminy względem zajęć pozalekcyjnych.
opłaty za świetlicę w Norwegii.Czy będą zmiany w przepisach?Opłaty za świetlicę w Norwegii – brak jasnych przepisów prawnych
Potrzebne są nowe standardy i nowe przepisy, aby rodzice mogli być spokojni o swoje dzieci. “Fakt, że rozporządzenie SFO obowiązuje już od tylu lat i nikt nie zrobił właściwie nic, aby je ustandaryzować, jest problemem. Muszą obowiązywać normy tego, czego można oczekiwać.” – mówi przewodnicząca Komitetu Gunn Iren Gulløy Müller.Przedstawiciele zgadzają się z tym stwierdzeniem – podkreślają też,że przepisy powinny być jasne, przejrzyste i jednolite dla całego kraju. Przedstawiciele rządu planują też objąć finansowym wsparciem rodziny uboższe, dla który opłaty za świetlicę w Norwegii to ogromny wydatek, na który niestety nie mogą sobie pozwolić. Pracujący rodzice muszą jednak zapewnić opiekę swoim dzieciom po lekcjach.
Zachęcamy do zapoznania się z naszym ostatnim tekstem dotyczącym edukacji szkolnej w Norwegii: Nieobecności w szkole – będzie większa kontrola