Imigranci w Norwegii. Rząd “podkręca śrubę”. Nowe zasady wsparcia. Norweski rząd zmienia swoje podejście związane z pomocą finansową dla imigrantów. Już niebawem minister pracy i spraw socjalnych Torbjørn Røe Isaksen pokaże projekt ustawy do Stortingu, jednoizbowego parlamentu Norwegii. Nowelizacje mają zmotywować obcokrajowców do podejmowania zatrudnienia. Na tą chwilę zbyt duża liczba imigrantów korzysta ze wsparcia socjalnego, nie czując potrzeby podejmowania pracy. Jakie zmiany są w planach?
Jeśli masz problem z językiem Norweskim i chcesz to zmienić to zapraszamy do wspaniałych ludzi którzy na pewno pomogą. Z nimi problem języka Norweskiego zanika. Trolltunga, To metoda na zdobycie możliwości jakie są nie osiągalne z tytułu braku znajomości Norweskiego.
https://www.facebook.com/ekspercinorweskiego/videos/750725329037994
Imigranci w Norwegii. Znajomość języka norweskiego będzie koniecznością…
Dzisiaj znajomość języka norweskiego, a raczej brak takiej znajomości jest dużym problemem. Rząd chce obniżyć kwotę świadczenia socjalnego dla osób, które nie znają języka norweskiego lub nie podejmują jakichkolwiek kroków, aby się jego nauczyć. Zmiany mają przede wszystkim dotyczyć obcokrajowców przed 30-stym rokiem życia. Świadectwo ukończenia kursu języka norweskiego ma być przepustką do otrzymania pełnego świadczenia.
Norweski to bilet wstępu do życia zawodowego. Brak znajomości języka może spowodować, że napotkasz zamknięte drzwi.(…) Istnieje trwała tendencja do tego, że imigranci są bardziej zależni od finansowej pomocy państwa niż ogół społeczeństwa. Jednocześnie rośnie zapotrzebowanie na język w życiu zawodowym.(…) Dla pomyślnej integracji ważne jest, aby osoby, które będą mieszkać w Norwegii, uczyły się języka norweskiego i uczestniczyły w życiu społeczności, czy to w formie nauki, pracy czy innych zajęć. (…)minister pracy i spraw socjalnych Torbjørn Røe Isaksen w rozmowie z “Aftenposten”. (fakty.interia.pl)
Co na to opozycja?
Imigranci w Norwegii. Opozycja nie pochwala pomysłu obcięcia świadczeń socjalnych. Jej zdaniem to nie jest rozwiązanie. Takie działania mogą doprowadzić tylko do jeszcze większego ubóstwa. A ubóstwo w konsekwencji może doprowadzić do poważnych kłopotów zdrowotnych. Co zatem należało by zrobić? Na pewno bardziej zmotywować obcokrajowców do samej nauki. Być może pomocne okaże się uświadamianie, że sama nauka języka norweskiego nie musi być taka zła. Dobrym wsparcie być może było by też jakieś dofinansowanie finansowe.
Zachęcamy do czytania naszych innych treści: Ubezpieczenie auta w Norwegii- co warto wiedzieć?