- Całkowity współczynnik dzietności jest miarą tego, ile dzieci będzie rodzić średnio przez kobiety w wieku rozrodczym
- W ciągu ostatnich dziesięciu lat znacznie spadł współczynnik dzietności w przypadku kobiet w wieku między 20 a 30 rokiem życia
- Niecałe 42 procent kobiet miało dwoje dzieci i stanowią one największą grupę
- Płodność wśród imigrantek jest również rekordowo niska
- - Najwyższa dzietność jest w Rogaland, a najniższa w Oslo
- Dzietność spadła również w sąsiednich krajach
W 2020 roku w Norwegii urodziło się 53 000 dzieci. To o 1 500 mniej niż rok wcześniej i 8 800 mniej niż w 2009 r. Całkowity współczynnik dzietności (SFT) został zmierzony na poziomie 1,48 dziecka na kobietę. Współczynnik dzietności wynoszący 1,48 jest najniższym, jaki kiedykolwiek zmierzono w Norwegii i jest spadkiem z 1,53 w 2019 r. To najnowsze dane ze statystyk SSB.
– Spadek dzietności to trend, który utrzymuje się od ponad dziesięciu lat, więc nie są to liczby zaskakujące. Dzietność spada od 2009 roku, kiedy to współczynnik wynosił 1,98, mówi Espen Andersen w Norweskim Urzędzie Statystycznym.
Całkowity współczynnik dzietności jest miarą tego, ile dzieci będzie rodzić średnio przez kobiety w wieku rozrodczym
Spadku urodzeń w 2020 roku nie można powiązać z pandemią Covid-19. Zdecydowana większość dzieci urodzonych w zeszłym roku. Została poczęta na długo przed wprowadzeniem ograniczeń związanych z koronawirusem w marcu 2020 r. Całkowity współczynnik dzietności jest miarą tego, ile dzieci będzie się rodzić średnio przez kobiety w wieku rozrodczym. Należy pamiętać, że jest to hipotetyczny cel.
W ciągu ostatnich dziesięciu lat znacznie spadł współczynnik dzietności w przypadku kobiet w wieku między 20 a 30 rokiem życia
– Widzimy, że coraz więcej kobiet w grupie wiekowej między 20 a 30 rokiem życia dłużej niż dotychczas czeka na swoje pierwsze dziecko. Średni wiek matek po raz pierwszy wzrósł wraz ze spadkiem dzietności, mówi Andersen.
Płodność spadła również w przypadku kobiet w wieku od 30 do 34 lat, podczas gdy w przypadku kobiet w wieku powyżej 35 lat pozostała stabilna. W 2020 r. średni wiek matek rodzących po raz pierwszy wynosił 29,9 lat, ojcowie mieli średnio 32,1 lat. W porównaniu do 2019 r. nastąpił wzrost o 0,1 roku zarówno tak w przypadku matek jak i ojców.
Niecałe 42 procent kobiet miało dwoje dzieci i stanowią one największą grupę
Współczynnik dzietności (SFT) służy przede wszystkim do przyjrzenia się aktualnemu rozwojowi wskaźników urodzeń. Z drugiej strony, grupowa płodność pokazuje np. ile dzieci faktycznie urodziło się wstecz w czasie, obliczając średnią liczbę dzieci przypadająca na kobiety, które skończyły 45 lat.
– Kobiety, które w 2020 roku skończyły 45 lat, miały średnio 1,96 dzieci. Niecałe 42 procent z tych kobiet miało dwoje dzieci i stanowią one największą grupę – mówi Andersen.
Płodność wśród imigrantek jest również rekordowo niska
Całkowity współczynnik dzietności dla kobiet imigrantek wyniósł 1,68 w 2020 r., Co oznacza spadek z 1,77 w 2019 r. Jest to również najniższy poziom zmierzony dla tej grupy. Bez udziału imigrantek współczynnik dzietności w Norwegii wyniósłby 1,44.
– Płodność imigrantów była tradycyjnie wyższa niż wśród reszty populacji. Jednak w ostatnich latach dzietność imigrantek spadła mniej więcej w takim samym tempie jak w populacji ogólnej, mówi Andersen.
Płodność imigrantek różni się również w zależności od tego, skąd są imigrantki. Tradycyjnie kobiety z Afryki miały najwyższy SFT wśród imigrantek w Norwegii. Niestety także wśród nich ten współczynnik spadł w ostatnich latach. W 2020 roku SFT dla kobiet imigrujących z Afryki został zmierzony na poziomie 2,20, czyli o 0,20 mniej niż w 2019 roku.
– Najwyższa dzietność jest w Rogaland, a najniższa w Oslo
Rogaland miał najwyższą dzietność w 2020 roku z wynikiem 1,64 dziecka na kobietę. W ostatnich latach dzietność była najniższa w Oslo, która również w 2020 roku wynosiła 1,38. Nie jest to jednak najniższy poziom zmierzony w Oslo: w 1983 roku SFT w Oslo wynosił 1,34. Dzietność była również niska w dwóch najbardziej wysuniętych na północ województwach. W ubiegłym roku współczynnik dzietności w Finnmark i Troms oraz w Nordland został oszacowany na poziomie 1,41 dziecka na kobietę.
Dzietność spadła również w sąsiednich krajach
Spadek dzietności, który obserwowaliśmy w Norwegii, nie jest szczególnie norweskim zjawiskiem. Szwecja i Finlandia również doświadczyły wyraźnego spadku dzietności w ostatnich latach, podczas gdy w Danii był nieco bardziej zmienny. Spośród tych czterech krajów skandynawskich najwyższa dzietność była w Szwecji i Danii z odpowiednio 1,66 i 1,67 dziecka na kobietę w 2020 r. Zdecydowanie najniższy jest SFT w Finlandii z 1,37. Jednak w 2020 roku w Finlandii nastąpił niewielki wzrost, a różnica między Finlandią a Norwegią jest teraz mniejsza.