Stavanger jest jednym ze 112 europejskich miast, które do 2030 r. staną się neutralne dla klimatu. Aby można było uznać je za neutralne dla klimatu, emisje nie mogą przekraczać tego, co natura i rozwiązania technologiczne są w stanie rozwiązać.
Zgodnie z wymogami UE uczestniczące miasta muszą dążyć do ograniczenia co najmniej 80% własnych emisji. Odpowiada to celowi klimatycznemu, który rada gminy przyjęła już do 2030 r. Jednocześnie Norwegia dąży do neutralności klimatycznej do 2030 r.
Proces restrukturyzacji
O tytuł jednego ze 100 miast neutralnych dla klimatu ubiegało się łącznie 377 miast. Pełniąca obowiązki burmistrz Dagny Sunnanå Hausken jest dumna, że Stavanger uzyskał zgodę na udział we współpracy UE
– To wyraz uznania dla pracy wykonanej w tym regionie oraz wielkich ambicji, jakie mamy w sferze klimatu i środowiska. Mamy teraz dostęp do wiedzy i zasobów w UE. Jednocześnie mamy możliwość współpracy i uczenia się od innych miast o równie ambitnych celach klimatycznych i środowiskowych jak my – mówi Sunnanå Hausken.
– Restrukturyzacja postawi gminie wymagania, ale jednocześnie otworzy nowe i ekscytujące możliwości – mówi.
Stavanger przejmuje inicjatywę
Proces ten jest częścią większego programu, w którym UE zidentyfikowała pięć głównych globalnych wyzwań społecznych. W tym procesie miasta neutralne dla klimatu są jednym z obszarów zainteresowania. Dyrektor ds. Środowiska i Rozwoju Miejskiego Leidulf Skjørestad jest pewien, że jest to poważny proces restrukturyzacji, który będzie wymagał od gminy zaangażowania całej społeczności.
– Gmina pełni teraz rolę koordynującą i zaprasza do tego procesu. W tej inicjatywie my, wraz z biznesem, obywatelami, organizacjami, środowiskiem akademickim i innymi ważnymi aktorami społecznymi, znajdziemy rozwiązania dotyczące tego, jak społeczeństwo może funkcjonować w ramach celów zrównoważonego rozwoju, mówi Leidulf Skjørestad
Praca zaczyna się teraz
– UE przygotowała plan wdrożenia, który teraz podzielimy na lokalne plany działania i finansowania. Zostanie to zrobione we współpracy z lokalnymi podmiotami tak szybko, jak to możliwe, mówi Skjørestad.
Różne środki będą miały wpływ na całe społeczeństwo. Jednocześnie Skjørestad zwraca uwagę, że to nie UE decyduje o tym, jak mamy rozwiązać ten problem.
– UE zapewnia zasoby i metodologię tego, jak we współpracy z innymi miastami i władzami krajowymi możemy osiągnąć cel neutralności klimatycznej, ale sami decydujemy, w jaki sposób w Stavanger osiągamy ten cel najskuteczniej.
Nie ma wątpliwości, że czeka nas duża i wymagająca praca. Ale burmistrz Sunnanå Hausken z optymizmem odnosi się do wiedzy fachowej w Stavanger.
– Nie ma wątpliwości, że będzie to wiele wymagać od nas wszystkich. Zarówno my, politycy, administracja, jak i reszta społeczeństwa. Ale już teraz istnieje ścisła współpraca między biznesem, sektorem publicznym, obywatelami i środowiskiem akademickim. Poza tym w Stavanger mamy silnego ducha przedsiębiorczości. Jeśli uda nam się wydobyć z siebie to, co najlepsze, i dobrze współpracować, nie ma prawie żadnych ograniczeń co do tego, co możemy osiągnąć – mówi Hausken.
Źródło: gmina Stavanger
Przeczytaj i dowiedz się więcej: Hey Joe, Den Du Veit, Chcemy Być Sobą, Black Magic Woman… przed nami Thanks Jimi Festival 2022