Od 1 czerwca 2025 roku wchodzi w życie decyzja Tariffnemda o obowiązkowej płacy minimalnej dla kierowców pojazdów dostawczych. Zmiana ta została pozytywnie przyjęta przez norweski Urząd Inspekcji Pracy (Arbeidstilsynet), który od dawna sygnalizował potrzebę regulacji tej branży, szczególnie w obszarze warunków zatrudnienia.
Przeczytaj również: Petycja w sprawie likwidacji kreatywnych kierunków
Koniec z wyzyskiem w branży transportowej od 1 czerwca 2025
– “To ważny krok, który przyczyni się do ograniczenia ryzyka wykorzystywania pracowników, w szczególności tych, którzy są najbardziej narażeni na nadużycia. Dzięki tej regulacji będziemy mieli również więcej możliwości monitorowania warunków pracy i wynagrodzeń w tej branży” – podkreśla Torgeir Moholt, dyrektor działu w Arbeidstilsynet.
Płaca minimalna dla kierowców samochodów dostawczych
Branża transportu dostawczego jest w Norwegii słabo regulowana i składa się głównie z małych firm oraz osób samozatrudnionych. Niski próg wejścia, duża presja czasowa, brak wymagań dotyczących kwalifikacji, a także liczna obecność zagranicznych pracowników – wszystko to zwiększa ryzyko nieuczciwych praktyk oraz nadużyć. Pracownicy tej branży są często szczególnie podatni na wyzysk, co sprawia, że wprowadzenie płacy minimalnej było konieczne.
Włącz Radio Wataha- gramy Twoją ulubioną muzykę
Branża pełna wyzwań
Dodatkowym problemem jest złożona struktura podwykonawców – od momentu zlecenia usługi transportowej do jej realizacji może istnieć wiele pośrednich ogniw. Taka struktura znacznie utrudnia nadzorowanie warunków zatrudnienia kierowców przez główne firmy zlecające, które dotąd nie były prawnie zobowiązane do nadzoru nad podwykonawcami.
Minimalna płaca dla transportu dostawczego – to krok ku lepszemu
Podczas gdy kierowcy pojazdów powyżej 3,5 tony (tzw. transport ciężki) już wcześniej objęci byli obowiązkiem minimalnej płacy, decyzja Tariffnemda rozszerza ten wymóg na pojazdy od 2,5 tony. Oznacza to, że od czerwca 2025 roku kierowcy aut dostawczych będą zarabiać minimum 222 korony za godzinę. To rozwiązanie ma nie tylko poprawić poziom wynagrodzeń, ale także ograniczyć presję płacową wynikającą z zatrudniania licznych pracowników zagranicznych.
Kontrole będą kontynuowane
– “Cieszymy się z wprowadzenia kolejnych rozwiązań, które zwiększają bezpieczeństwo pracowników, jednak nadal będziemy przeprowadzać kontrole, aby zapewnić, że wszyscy zatrudnieni mają warunki pracy, do których mają prawo” – zapowiada Moholt.
Norweska Inspekcja Pracy od lat prowadzi działania kontrolne w tej branży, a jednym z proponowanych rozwiązań jest wprowadzenie kart BHP. Obowiązkowa płaca minimalna stanowi kolejny krok ku ochronie pracowników sektora dostawczego oraz zwiększeniu przejrzystości w tym obszarze.
Przeczytaj również: Norweski Fundusz Emerytalny zarobił 5,6 miliarda NOK