Strzelanina w USA: zginęły 3 osoby.

Strzelanina w USA: Zginęły 3 osoby. W Oklahomie, w Duncan, doszło do strzelaniny pod sklepem. W jej wyniku, śmierć poniosły 3 osoby. Sklep, pod którym doszło do strzelaniny, to popularny market – Walmart. Nieoficjalne informacje są takie, że jedną z ofiar strzelaniny w której zginęły 3 osoby, jest jej sprawca. Ze względów bezpieczeństwa, zamknięto wszystkie okoliczne szkoły.

Strzelanina w USA – sprawca strzelał do ludzi na parkingu

Początek tragicznych wydarzeń, które rozegrały się pod sklepem Walmart, miał miejsce nad ranem czasu lokalnego. W wyniku strzelaniny, śmierć poniosła kobieta i mężczyzna, którzy siedzieli w samochodzie. Na miejscu zdarzenia, policja zabezpieczyła broń ręczną. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną strzelaniny w USA.

Nie podano tożsamości ofiar

Jak na razie,policja nie podała tożsamości ofiar, które zginęły w strzelaninie w USA. Wiadomo jedynie, że była to kobieta i mężczyzna oraz najprawdopodobniej sprawca zdarzenia. Nieoficjalne informacje,którymi dysponuje policja są takie, że sprawca po tym, jak zabił dwie osoby, sam odebrał sobie życie. Tak brzmią zeznania świadka, który widział zajście. Pojawiają się także spekulacje, które mówią o tym, że strzelanina w USA była wynikiem przemocy domowej. Na razie jednak, policja ich nie potwierdziła. Cały czas badane są okoliczności strzelaniny w USA, w której zginęły 3 osoby.

Strzelanina w USA pod Walmartem – początek serii?

Pojawiają się także nieoficjalne informacje,jakoby strzelanina w USA była kolejną, która miała miejsce pod sklepem Walmart. Całkiem nedawno, w Teksasie, także otworzono sklep. Wkrótce po tym, na jego parkingu miała miejsce strzelanina. Analogiczna sytuacja wystąpiła w przypadku Duncan w Oklahomie. Nie ma jednak wystarczających informacji, aby potwierdzić tę tezę. Policja w Duncan, cały czas bada okoliczności strzelaniny. Przesłuchiwani są świadkowie, zbierane dowody. Dopiero, kiedy uzyskane zostaną konkretne informacje,zostaną one podane do publicznej wiadomości. Strzelanina w USA postawiła na nogi służby w Stanach Zjednoczonych.

Nie czekaj! Przeczytaj koniecznie nasz wcześniejszy tekst! Przewaga Kiwi i Meny nad Rema 1000 i Coop

Zawodniczka MMA zmarła po walce

. 26-letnia zawodniczka MMA w ubiegłą niedzielę zmarła po amatorskiej walce. Młoda dziewczyna otrzymała cios, po którym trafiła do szpitala. Obrażenia, których doznała w czasie walki MMA były bardzo ciężkie. Sai zmarła w szpitalu. Walka MMA odbyła się w Southampton. Zawodniczka startowała w kategorii K1. Zaznaczmy, że nie była jej pierwsza walka. Co wiemy więcej w tej sprawie?

Gala MMA pod nazwą „Fast and Furious”, jest cykliczną imprezą. Sai Aleteha, nie startowała po raz pierwszy w tego rodzaju walce. Niestety, w czasie tego wydarzenia doznała rozległych obrażeń. Śmiertelny okazał się szczególnie jeden cios.

. Czy to sport niebezpieczny?

. Śmierć zawodniczki MMA wywołała burzliwą dyskusję dotyczącą tego, czy MMA jest sportem bezpiecznym. Według ekspertów, dyscyplina sportu jaką jest MMA klasyfikowana jest jako ekstremalny sport walki. Przypadki,w których zawodnicy MMA giną po walce, są ekstremalnie rzadkie. Nie można jednak wykluczyć takiej ewentualności. Śmierć Sai Aletehy, jest jednostkowym przypadkiem. Kobieta na gali reprezentowała swój klub, z którym związana była przez wiele lat i w którym regularnie trenowała.

Przyczyny śmierci zawodniczki MMA

Po wydarzeniach, które miały miejsce na gali MMA, policja wszczęła śledztwo. Póki co, nie są znane żadne szczegóły dotyczące przyczyny śmierci zawodniczki MMA. Wiadomo jedynie, że bezpośrednią przyczyną jej śmierci były liczne obrażenia. Nie wiadomo jednak, jak duża była ich skala. Policja będzie wyjaśniać sprawę. Godne uwagi jest to, że do tej pory przesłuchano już w tej sprawie wielu świadków, a przesłuchania ciągle trwają.

Post na stronie klubu wzruszył kibiców MMA

Na stronie klubu, z którym związana była zmarła zawodniczka MMA pojawił się post upamiętniający jej śmierć. Czytamy w nim: Sai zawsze będzie zajmowała specjalne miejsce w naszych sercach. Jesteśmy szczęściarzami, że mogliśmy ją poznać. Na razie nie wiadomo także, kiedy odbędzie się pogrzeb zmarłej zawodniczki MMA. Warto zwrócić uwagę na fakt, że priorytetem jest śledztwo policji, które ma wyjaśnić okoliczności zdarzenia.

Podsumowując,

Nie wiemy jakie będą dalsze losy klubu, ponieważ śmierć jednej z zawodniczek to ogromna strata. Z pewnością bliscy zawodniczki będą musiały oswoić się z nową sytuacją.

Przeczytaj koniecznie! Modernizacja statens vegvesen: utrudnienia

Finansforbundet z nowym liderem!

Związki zawodowe mają nową liderkę – jest nią Vigdis Mathisen. Ma ona na swoim koncie już liczne sukcesy i szereg istotnych działań. Dotychczas między innymi pełniła obowiązki na stanowisku głównego przedstawiciela DNB. Z nową energią podchodzi do nowej roli – ciesząc się z zaufania, jakim bez wątpienia została obdarzona. Były przywódca Pål Adrian Hellmann chciał kontynuować swoją karierę w szeregach tej organizacji, ale został odwołany. Wiceprzewodniczącym został Arne Fredrik Håstein. Zgromadzenie jednym głosem stwierdziło, że potrzebna jest świeża krew, nowe pomysły, aby misja Finansforbundet mogła być stale realizowana. Jak Vigdis Mathisen zareagowała na te wyróżnienie? Jakie ma plany?

Plany do realizacji.

„Finansforbundet cały czas obserwuje wzrost liczby członków. Jest to bardzo pozytywny trend. Stale pracuje też nad zwiększeniem wiedzy na temat roli związków zawodowych w stosunku do młodszych pracowników. Finansforbundet ma silną pozycję w branży finansowej i umocnimy ją w nadchodzących latach. Chcemy być siłą napędową i motywacyjną – dla naszych członków, którzy posiadają umiejętności niezbędne do zmian jakie chcemy realizować na rynku pracy w najbliższym czasie.” – zaznacza Vigdis Mathisen.

Świeże spojrzenie na rynek pracy to priorytet!

Nie bez znaczenia jest fakt, że nowa przewodnicząca z ogromnym zapałem podchodzi do swojej roli. Zaznacza, że podstawą i priorytetem będzie umocnienie potencjału, jaki mają młode osoby, nowi pracownicy. Niezbędne jest też stałe poszerzanie wiedzy i kwalifikacji, w myśl zasady, że człowiek uczy się całe życie. Nie da się ukryć, że Finansforbundet z nowym liderem to prawdziwa bomba pomysłów. Przewodnicząca pragnie umożliwiać i udrażniać jak najlepiej wszelkie drogi rozwoju zawodowego.

Podsumowując, skierujmy swój wzrok na nowe technologię…

Warto zwrócić większą uwagę na nowoczesne technologię, które dają nam nieoceniony potencjał rozwoju. Norwegia… Ba! Cała Skandynawia potrzebuje takich zmian. Tylko wtedy cała gospodarka norweska będzie mogła iść do przodu, a kraj będzie atrakcyjnym partnerem biznesowym dla zagranicznych partnerów biznesowych.

Zródło informacji: https://www.dagensperspektiv.no/

Nie czekaj! Przeczytaj! Producenci łososia w Norwegii pod lupą

11. november – Nasjonal uavhengighetsdag.

I dag er det et viktig jubileum for alle polakker. Også for oss, det polske samfunnet i Norge. Uavhengighetsdagen ble offisielt feiret 11. november 1937. Dette skjedde imidlertid bare i to år – utbruddet av andre verdenskrig i 1939 stoppet dessverre feiringen. I 1945 ble uavhengighetsdagen avskaffet under okkupasjonen. Uavhengighetsdagen ble ikke gjenopprettet før i 1989 under navnet: National Independence Day. Hva er historien til denne feiringen? Hvordan feirer vi den i dag?

11. november – Nasjonal uavhengighetsdag – litt historie …

Uavhengighetsdagen er først og fremst ment å minne om Polen som gjenvinner friheten i 1918, etter 123 år med skillevegger. Datoen 11. november er selvfølgelig en konvensjonell dato. Landet vårt hadde gjenvunnet friheten gjennom en prosess med viktige endringer. Det var ikke en spesifikk dag, men en serie og tilfeldigheter av mange hendelser som var viktige for nasjonen vår.

11 listopada Narodowe Święto Niepodległości. Jak obchodzimy?

11. november da uavhengighetsdagen etablerte den polske regjeringen før krigen. Myndighetene i Den andre polske republikken som et skille for en viktig dag, som var Józef Piłsudski antakelse om makt i Warszawa. 10. november 1918 kom Piłsudski tilbake til Polen, og dagen etter mottok han den øverste kommandoen fra Regency Council over den underordnede polske hæren. Denne hendelsen falt også sammen med avslutningen av våpenhvilen i Compiegne og slutten av første verdenskrig. Uavhengighetsdagen er regulert av loven 23. april 1937.

Historia Święta Niepodległości.

11. november – Nasjonal uavhengighetsdag – i dag.

Uavhengighetsdagen-feiringen finner seg i Warszawa. Presidenten og andre ledende politikere, inkludert Władysław Kosiniak-Kamysz, la kranser foran monumentet til Wincenty Witos. Selvfølgelig er ikke Warszawa det eneste stedet hvor denne dagen feires. Det er marsjer og parader i hele landet som minnes en begivenhet som er viktig for oss alle.

La oss huske!

Nasjonal uavhengighetsdag er en viktig dag for oss alle. Denne datoen skal koble oss, ikke dele oss. Vi kan feire på mange forskjellige måter som vil være i samsvar med våre verdier. Det er en god dag å tilbringe tid med familien. Felles vandring, middag og kaffe.

Mange artister sang om Polen og deres skjebne. En av dem var Grzegorz Ciechowski. La oss huske „Ikke spør etter Polen”.

Husk å lese: 30-årsjubileet for Berlinmurens fall – det er verdt å huske!

Black Friday: może zostać pobity rekord!

Warto zwrócić uwagę na fakt, że co roku, akcja pt. Black Friday cieszy się olbrzymią popularnością. Nie ma się zresztą czemu dziwić. Darmowe dostawy, atrakcyjne ceny, rabaty…To wszystko kusi. W Polsce, z roku na rok, akcja cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Na podstawie wyników badań, dotyczących obrotu w handlu detalicznym w Polsce w tym dniu w ubiegłych latach, eksperci są optymistami. Ich prognozy są jednoznaczne: W tym roku w Black Friday, może zostać pobity rekord, jeśli chodzi o wysokość obrotów w handlu detalicznym.

Black Friday: może zostać pobity rekord – wielkie zakupy

Co roku Polacy korzystają z okazji, które niesie ze sobą Black Friday. Sprzęt AGD i RTV, książki, płyty ale przede wszystkim – ubrania. Prawdopodobnie, to właśnie sklepy z odzieżą zyskują najwięcej na corocznej akcji Black Friday. Co ciekawe, nie tylko kobiety korzystają z możliwości zakupu ubrań i obuwia w atrakcyjnych cenach. Panowie także – różnice statystyczne są naprawdę niewielkie, choć nadal – panie wiodą prym. Warto zaznaczyć, że zupełnie odwrotnie ma się sytuacja, jeśli chodzi o zakupy w ramach Black Friday sprzętu komputerowego czy AGD. Tutaj z kolei to mężczyźni wiodą prym. Konsole, komputery, laptopy, telefony – to najczęściej wybierane produkty przez mężczyzn w ramach corocznej akcji Black Friday. Niewątpliwie część z nas kupi już podczas Black Friday prezenty świąteczne, ponieważ potem możemy być zniechęceni tłumami w sklepach.

Rekordowe obroty w czasie Black Friday

Zastanówmy się, co sprawia, ze sklepy właśnie w czasie akcji Black Friday odnotowują tak rekordowe przychody? Przede wszystkim ma tu znaczenie kwestia darmowej dostawy. Zamówienie ogromnej paczki,za którą nie musimy płacić – to łakomy kąsek dla każdego. Drugim czynnikiem są tutaj rekordowe promocje, które sklepy przygotowują dla swoich klientów. W ramach Black Friday możemy kupić daną rzecz nawet o 70% taniej! Z pewnością wielu z nas ponownie z takiej okazji skorzysta, ponieważ Black Friday jest tylko raz w roku.

Przeczytaj koniecznie! Norwegia z dużym funduszem państwowym – raport!

Podsumowując, kiedy padnie rekord?

Black Friday, to akcja, która odbywa się co roku, na całym świecie, w ostatni weekend listopada. Warto zaznaczyć, że już od piątku, do soboty sklepy internetowe kuszą swoich klientów promocjami i darmową dostawą. To główne przyczyny rekordowych obrotów w handlu detalicznym podczas Black Friday. Z racji rosnącej w Polsce popularności tej akcji, nie ma się co dziwić przewidywaniom ekspertów. A Wy? Kupujecie w Black Friday? Co najchętniej wybieracie? Wychodzicie na shopping? Czy omijacie sklepy w tym dniu? Jeśli planujesz zakupy w „Czarny Piątek” przede wszystkim zrób listę tego, co Cię interesuje wcześniej…

Nie czekaj! Przeczytaj: Emigracja do Norwegii. O czym musimy pamiętać przed?

Zapłata dla Syryjczyków od Danii. O co chodzi?

Zapłata dla Syryjczyków od Danii. 71 – to liczba Syryjczyków, którzy otrzymali pieniądze w zamian za opuszczenie Danii i powrót do domu. Od 1 maja 2019 roku, Dania zapłaciła dokładnie tylu Syryjczykom, którzy opuścili ten kraj. Jednocześnie jednak władze Danii podkreślają, że żaden z Syryjczyków nie otrzymał zakazu powrotu do Danii ani też nie zostało mu zabrane prawo do pobytu w tym kraju.

Zapłata dla Syryjczyków od Danii

Każdy z opuszczających Danię Syryjczyków otrzymał blisko 140 tys. koron. To efekt przepisów, które w Danii wprowadził poprzedni rząd. Zapłata dla Syryjczyków za opuszczenie kraju, nie oznacza jednak tego, że mają oni zakaz wstępu do kraju. Każdy Syryjczyk, któremu Dania zapłaciła za opuszczenie kraju, zawsze może wrócić. Powrót jest możliwy w każdym momencie, szczególnie, jeśli okaże się, że w Syrii nadal jest zbyt niebezpiecznie. Na zmianę decyzji, każdy Syryjczyk, któremu Dania zapłaciła, ma rok. Same pieniądze to jednak nie jedyny czynnik, który skłania Syryjczyków do opuszczenia Danii.

Zapłata dla Syryjczyków od Danii. Lista argumentów…

Bardzo wielu Syryjczyków przyznaje, że pieniądze, które otrzymali od rządu Danii, to nie jedyny czynnik, który decyduje o ich powrocie do kraju. Ze względu na bardzo duże różnice kulturowe, problemy z nauką języka czy szereg innych czynników, Syryjczycy decydują się na opuszczenie Danii. Jak jednak sami podkreślają: Jeśli sytuacja w Syrii nadal będzie zagrażała życiu, wrócimy – wypowiadają się poszczególne osoby.

Dania jako jedyny kraj zapłaciła Syryjczykom za opuszczenie ich kraju

Póki co, Dania jest jedynym krajem, który zdecydował się zapłacić Syryjczykom za opuszczenie kraju. Władze Danii jednak wyraźnie podkreślają, że nie jest to żadna forma, którą można w jakikolwiek sposób nazwać metodą na pozbycie się imigrantów z kraju. Rząd Danii chce pomóc Syryjczykom, którzy mają problem z osiedleniem się na stałe. W niektórych przypadkach jest to niemożliwe, stąd pomysł o zapomogach finansowych. Dzięki nim, jeśli tylko w Syrii będzie bezpiecznie, Syryjczycy mają możliwość zapewnienia bytu sobie i swoim rodzinom.

Nie czekaj! Przeczytaj! Imigranci: wysoka stopa bezrobocia w Norwegii

Przewaga Kiwi i Meny nad Rema 1000 i Coop

. W minioną środę Norweski Urząd ds. Konkurencji, opublikował raport. Dotyczący warunków zakupu produktów spożywczych przez poszczególne koncerny. Wynika z niego jasno, że koncern Kiwi, ma znacznie korzystniejsze warunki zakupu u takich marek jak Coca Cola, Ringnes czy Orkla. Według raportu ceny, które powyższe marki oferują koncernowi Kiwi, są o 15% niższe. Niższe niż w innych sieciach.

Przewaga Kiwi i Meny – niekorzystna dla konsumentów

To, że koncerny Kiwi i Meny mają znacznie lepsze dla nich warunki zakupu produktów spożywczych. Nie jest to dobra informacja dla konsumentów. Koncerny te, dzięki temu, że kupują towary po znacznie niższych cenach, niż pozostałe, wiodące w Norwegii sieci spożywcze, zarabiają na nich o blisko 15% więcej, niż konkurencja. Eksperci sugerują, że koncern Norgesgruppen, do którego przynależy m.in. sieć Kiwi i Meny, wykorzystuje swoją pozycję na rynku, żeby zarobić więcej. Pojawiają się też głosy o nieuczciwej konkurencji.

Przewaga Kiwi i Meny – wszystko jest legalne!

Niestety, mniejsze sieci spożywcze, które narzekają na miażdżącą przewagę w różnicy cen, które oferowane są m.in. Meny i Kiwi, mają związane ręce. Nigdzie nie jest bowiem powiedziane, że oferowanie danej firmie indywidualnych warunków zakupu jest nielegalne. Sęk w tym, że takie działanie odbija się niekorzystnie na konkurentach Norgesgruppen. Nie mają oni bowiem żadnej możliwości obniżenia ceny detalicznej dla swoich klientów. Gdyby bowiem tak zrobili, ich firmy zarabiały by na sprzedanych produktach niewiele lub prawie wcale. Wykorzystywanie swojej przewagi nad konkurencją przez Norgesgruppen jest w pełni legalne, ale jest też olbrzymim utrudnieniem dla pozostałych firm, które zostały w ten sposób zablokowane i nie są w stanie w żaden sposób pozyskać nowych klientów. Co więcej. Atrakcyjne ceny sieci sklepów, które przynależą do Norgesgruppen, nie tylko zatrzymują przy marce stałych klientów, ale też skutecznie przyciągają nowych.

Koniecznie przeczytaj! Norwegia z dużym funduszem państwowym – raport!

Źródło informacji: https://www.aftenposten.no/

Sieć restauracji Los Tacos walczy z kryzysem w branży!

Z roku na rok coraz bardziej zwracamy uwagę na to co jemy. Chcemy jeść smacznie i zdrowo. Pyszne posiłki i napoje są także doskonałym dodatkiem do spotkań towarzyskich z przyjaciółmi, znajomymi. Według statystyk w Polsce duża część społeczeństwa w weekend idzie na obiad do restauracji. W tygodniu również chętniej jemy na mieście – w pracy spędzamy coraz więcej czasu więc chcemy go zaoszczędzić na przygotowywaniu jedzenia w domu. W Norwegii zazwyczaj posiłek jemy w zaciszu domowym? Jak znana sieć restauracji chce zachęcić do wyjścia na miasto?

Sieć restauracji Los Tacos walczy z kryzysem. Jedzenie na mieście w Norwegii

W Norwegii jednak wygląda to zupełnie inaczej – jedzenie w restauracjach jest bardzo drogie. Jest to spory wydatek. Dotyczy to również cen alkoholi. Znana sieć restauracji Los Tacos zaobserwowała spadek liczby klientów w norweskich restauracja. Firma postanowiła odświeżyć menu i zaproponować promocyjną cenę piwa, by zachęcić do odwiedzania Los Tacos. Jak to będzie wyglądać w praktyce?

Jak zachęcić Norwegów do wyjścia z domu?

Sieć Los Tacos cały czas się poszerza. Do końca 2019 roku ma się w Norwegii pojawić 12 nowych lokali w różnych lokalizacjach Norwegii. Jak zachęcić Norwegów do spotkań towarzyskich na mieście? Zarząd marki zapowiedział promocję na burrito, które jest prawdziwą „perełką” karty dań tej restauracji oraz promocyjną cenę piwa do 21.00. Szef tej sieci restauracji uważa, że posiłek z napojem nie powinien mieścić się w granicach 400-1000 NOK. Wtedy Norwegowie będą chcieli jeść poza domem.

Eksperci sceptyczni!

„Tania cena piwa przyciągnie klientów, ale tylko do czasu. Na dłuższą metę może być to nieopłacalna strategia.” – podkreśla Sigmund Festøy z firmy PLot, która od wielu lat bada rozwój branży. Podkreśla on też, że takie rozwiązanie może podzielić klientów. Klienci, którzy przyjdą na piwo z kolegami, mogą nie być jednocześnie tymi, którzy chcą zjeść obiad w przyjaznej, miłej przestrzeni.

Czy pomysł ten wejdzie w życie? Jakie efekty przyniesie? Czas pokaże.

Źródło informacji: https://e24.no/

Nie czekaj! Przeczytaj koniecznie! Imigranci: wysoka stopa bezrobocia w Norwegii

Norwegia z dużym funduszem państwowym – raport!

W ostatnich miesiącach kierowaliśmy swój wzrok na kryzys gospodarczy w Norwegii. Kraj ten musiał szukać nowych rozwiązań, które zapewniły by mu stabilizację i nowe wpływy. Okazuje się jednak, że mimo problemów Norwegia dysponuje dużym funduszem państwowym – porównywalnym z funduszami Singapuru. Tak wynika z najnowszego raportu DBRS Morningstar. Oba te kraje gromadziły zyski na rachunkach państwowych i inwestuje je w zagraniczne aktywa. Przyjrzyjmy się tej sytuacji z bliska.

Norwegia z dużym funduszem państwowym – branża naftowa wciąż na fali…

Norweski Fundusz Naftowy przekazał w październiku 10 000 miliardów NOK, czyli około 1 090 miliardów USD, podczas gdy singapurski indeks GIC jest wart około 440 miliardów USD (4 044 miliardów NOK). Dziś fundusz naftowy inwestuje się wyłącznie w akcje, obligacje i nieruchomości. Warto tu zaznaczyć, że opinie o sposobach inwestowania są podzielone. Dzisiejszy świat według ekonomistów i analityków gospodarczych wymusza zmianę podejścia do inwestowania. Warto skierować swoją uwagę w stronę nowych ekologicznych rozwiązań i zasoby ludzkie.

Norwegia z dużym funduszem państwowym – kontrolowane zadłużenie kraju…

Zarówno Norwegia, jak i Singapur wykorzystują swoje fundusze państwowe do uzupełniania budżetów państwowych i generowania oszczędności, które będą „kołem ratunkowym” w chwilach kryzysu gospodarczego. Kraj posiada też zadłużenie państwowe, które jednak pozwoli zabezpieczać fundusze na długotrwałe inwestycje dla przyszłych pokoleń. Singapur ma większe obciążenie zadłużeniem (114 procent produktu krajowego brutto) niż Norwegia (39 procent PKB). Jest to zadłużenie kontrolowane, a dług jest regularnie, stopniowo spłacany.

Norwegia i czynniki ryzyka

Norwegia duże kwoty inwestuje w projekty zagraniczne. Analitycy widzą tutaj dwie przestrzenie, które mogą tutaj wpłynąć na pomniejszanie zysków. Waluta Euro wciąż rośnie w siłę. Państwa z obszaru „Euro” mogą stać się bardziej atrakcyjnymi partnerami handlowymi niż Norwegia. Drugi sektor zagrożenia, to branża nieruchomości i rosnące ceny mieszkań/domów. Deweloperzy generują w ostatnich miesiącach dużo mniejsze zyski. Ryzyko jednak nie jest bardzo wysokie.

Źródło informacji: https://e24.no/

Przeczytaj koniecznie: Producenci łososia w Norwegii pod lupą

Bahamy i huragan Dorian – skala strat!

Przypomnijmy, huragan Dorian spustoszył na początku września wyspy Bahama. Naliczono straty w wysokości 3,4 mld dolarów, czyli równe 1/4 PKB tego państwa. Liczba potwierdzonych ofiar śmiertelnych żywiołu wynosi 67, ale los 282 osób nie jest wciąż znany. W wyniku tej niebywałej tragedii 29,5 tys. osób straciło domy albo miejsca pracy. Wielu mieszkańców musiało opuścić swoje domy i szukać innego schronienia. Warto zaznaczyć, że pomimo, że od tego zdarzenia minęły już dwa miesiące wciąż duża część poszkodowanych mieszka wciąż w namiotach – bez stałego dostępu do wody i prądu. Szacuje się, że naprawa strat potrwa nawet kilka lat. Bahamy i huragan Dorian to jedna z największych katastrof w tym regionie.

Bahamy i huragan Dorian – straty w konkretnych liczbach

Największe zniszczenia obserwuje się na wyspach Grand Abaco (prawie 90 proc.) i Grand Bahama. Specjaliści oszacowali, że zakres strat w tych dwóch miejscach jest naprawdę ogromny i wyliczony na łączną kwotę 2,5 mld dolarów. Warto zaznaczyć, że zniszczonych zostało 9 tys. domów i 7 szkół. Straty związane z produkcją i usługami oszacowano na 717 mln dolarów, a koszty likwidacji zanieczyszczenia morza ropą i fragmentami zniszczonych konstrukcji na 221 mln dolarów. Wiele miesięcy będziemy potrzeba, aby wyspy Bahama na nowo się odrodziły. Fala, która przetoczyła się przez wyspę miała wysokość około 8 metrów. Bahamy i huragan Dorian

Nadzieja nigdy nie umiera…

Pomoc dla mieszkańców Wysp płynęła już od pierwszych dni po tej niebywałej tragedii. Fundacje i organizacje tworzyły specjalne zbiórki, które miały na celu wsparcie finansowe, materialne, żywnościowe. W pomoc zaangażowały się fundacje z wielu krajów. Nadzieja nigdy nie umiera.

Przeczytaj koniecznie: Finansowanie publiczne w Norwegii coraz popularniejsze!

Imigranci: wysoka stopa bezrobocia w Norwegii

. Norweskie Centralne Biuro Statystyczne (SSB) opublikowało kilka dni temu nowy raport dotyczący stopy bezrobocia wśród imigrantów. Jak się okazuje różnice w statystykach są bardzo duże. W zależności od kraju pochodzenia. W trzecim kwartale w sumie 5,5 procent imigrantów nie miało stałego zatrudnienia w kraju fiordów. Jest to spadek o 0,4 punktu procentowego w stosunku do tego samego okresu w rok u 2018. porównując to z innymi mieszkańcami kraju – bezrobocie wyniosło 1,7 procent i w porównaniu do zeszłego roku nie zmieniło się.

Imigranci: wysoka stopa bezrobocia – spoglądając na statystyki z bliska…

Warto zaznaczyć, że SSB tworząc swoje raporty pokazuje poziom bezrobocia, z uwzględnieniem różnych stron świata. Od Europy, Azję, Afrykę. Niewątpliwie, najwyższą stopę bezrobocia odnotowano wśród imigrantów z Afryki (9,6 procent). Wśród Azjatów bezrobocie było na poziomie 6,2 procent. Najniższe bezrobocie wciąż można zaobserwować wśród rodowitych mieszkańców krajów skandynawskich. Tutaj bezrobocie wynosi 2,3%.

Bezrobocie w Norwegii – skąd wynikają różnice?

Niewątpliwie, Skandynawowie nie mają problemu ze znalezieniem pracy. Poziom bezrobocia wśród osób tego pochodzenia jest bardzo niski. Największe problemy ze znalezieniem stałej pracy obserwujemy wśród obywateli Azji i Afryki. Wydaje się, że na statystyki może wpływać między innymi brak niezbędnego, cenionego przez pracodawców wykształcenia i umiejętności. Barierą jest też oczywiście znajomość języka. Nie da się ukryć, że istnieje wiele przestrzeni, gdzie można znaleźć pracę bez znajomości języka norweskiego. Nie wszyscy przedsiębiorcy, szefowie firm wymagają posługiwania się norweskim. Dotyczy to przede wszystkim zawodów typowo fizycznych i branży budowlanej, stolarskiej itd. Sprawne posługiwanie się językiem norweskim jest jednak bardzo pomocne przy poszukiwaniu lepiej trafnej pracy. Poza tym nie da się ukryć, że Europejczycy chętniej uczą się języków.

Imigranci z Afryki i tradycyjny model rodziny….

Podsumowując, warto zwrócić uwagę również na status uchodźcy i kulturowe różnice. Wśród ludów afrykańskich wciąż na początku dziennym jest model rodziny, gdzie mężczyzna jest tym pracującym, a kobieta zostaje z dziećmi w domu. Nie bez znaczenia jest tu przywiązanie religijne i kultywowane od lat normy społeczne.

Nie czekaj! Przeczytaj koniecznie: Nowe banknoty w Norwegii – wymiana walut!

Producenci łososia w Norwegii pod lupą

Producenci łososia w Norwegii – afera finansowa w USA. Trzej potentaci „łososiowi: Mowi, Grieg Seafood i Salmar są podejrzani o nielegalną współpracę finansowo – cenową na rynku USA. Firmy otrzymały już informacje o wszczętym dochodzeniu. Przeprowadzane są badania i analizy transakcji tych firm na przestrzeni ostatnich miesięcy. Jakie są powody rozpoczęcia dochodzenia? Czy wcześniej już były problemy z tymi firmami?

Producenci łososia w Norwegii – jakie zarzuty otrzymali najwięksi „łososiowi” gracze?

Czy jest to pierwsze dochodzenie, w które zamieszane „rybni giganci? Okazuje się, że nie. Spójrzmy wstecz. Wszystkie trzy marki były już sprawdzane przez Komisję Europejską w sprawie naruszenia reguł konkurencji. To już powinno być powodem, dla którego Departament Sprawiedliwości USA również wszczął dochodzenie. Firmy otrzymały również zawiadomienie o o dużej ilości spraw sądowych, które amerykańskie marki wytoczyły przeciwko nim. Mowi, Grieg Seafood i Salmar w oficjalnym oświadczeniu zapewnili, że nie widzą sensownych podstaw do ich sprawdzania, a już tym bardziej do wszczynania dochodzeń o charakterze przestępczym i kryminalnym. Według nich inspekcja Unii Europejskiej jest bezpodstawna. Mimo to szefowie wszystkich trzech przedsiębiorstw gwarantują, że będą współpracować i nie będą przeszkadzać w prowadzonym śledztwie.

Producenci łososia w Norwegii – kontrole trwają…

Kontrole w firmach trwają już od kilku dobrych miesięcy. W połowie lutego Komisja Europejska oświadczyła, że przeprowadza niezapowiedziane kontrole kilku norweskich firm zajmujących się hodowlą łososia atlantyckiego. Kontrole mają charakter prewencyjny. Ich celem jest również szybkie zlokalizowanie i przeciwdziałanie nielegalnym ruchom w branży.

Producenci łososia w Norwegii – więcej o firmach….

Grieg Seafood, to międzynarodowa firma zajmująca się owocami morza, prowadząca hodowle ryb w Rogaland i Finnmark w Norwegii, Kolumbii Brytyjskiej i Szetlandach. Warto zaznaczyć, że oczna produkcja wynosi 80 000 ton łososia i pstrąga . Firma ma siedzibę w Bergen w Norwegii – jest też notowana na giełdzie w Oslo.

SalMar ASA – przewodnie działania firmy obejmują hodowlę w fazie morskiej, produkcję czerwi i smoltów, przetwarzanie i sprzedaż łososia hodowlanego. Posiada 100 licencji na produkcję łososia atlantyckiego w Norwegii, zlokalizowanego w Trøndelag. Dystrybucja firmy to przede wszystkim: Azja, Stany Zjednoczone, Kanada, Norwegia, Federacja rosyjska.

Źródło informacji: https://www.dagensperspektiv.no/

Przeczytaj koniecznie! Separacja i rozwód po norwesku! Co musisz wiedzieć?