Ach… cóż to był za mecz. Raków Częstachowa pokonała Arkę Gdynia z wynikiem 2:1. Tym samym zgarnęła Puchar Polski. Warto zaznaczyć, że nikt nie spodziewał się takiego obrotu sprawy. Faworytami i raczej mocną stroną byli gdynianie. Co wiemy więcej o tym wydarzeniu? Jak doszło do zgarnięcia głównej głównej nagrody przez klub spod Częstachowy?
Raków Częstachowa wielkim wygranym Pucharu Polski!
Tego naprawdę nikt się nie spodziwał. Raków Częstochowa drugi raz dostała szansę pucharową w swojej karierze. Z czego warto zaznaczyć, że ostatnia taka szansa miała miejsce 53 lata temu. Była wtedy trzecioligowcem. W tym dniu została pokonana została przez nieco silniejszą Wisłę Kraków. Teraz pierwszy raz “rakowcy” mogli zmierzyć się z trójmiejskim klubem. To były wielkie emocje. Na początku wydawało się, że Arka wygra, ale z czasem linie się wyrównały.
Mecz na bardzo wysokim poziomie… przede wszystkim było widać ducha walki!
“Mogliśmy obserwować dużą liczbę dośrodkowań z obu stron. Dużo pracy miał bramkarz Kacper Krzepisz. Arka próbowała się odgryźć. Najwięcej do powiedzenia miała pod koniec pierwszej połowy. W 42. minucie lewym skrzydłem urwał się Żebrowski. Gdy był już w polu karnym i znalazł się sam na sam z bramkarzem, niemal z zerowego kąta oddał strzał. Piłka potoczyła się równolegle do linii bramkowej, ale obrona Rakowa zażegnała niebezpieczeństwo.” (źródło: Sport Onet.pl).
W ostatniej minucie Raków “odbija piłeczkę!”
Podsumowując. Raków Częstachowa wygrywa! W drugiej połowie obserwowaliśmy bardzo wyrównaną grę. 1:1 – wydawało się, że tak już zostanie. Jednak na końcu częstachowski klub dopełnił dzieła i ruszył z prawdziwym atakiem. W ostatnich minutach do walki ruszył Lopez z pomocą rezerwowych. Hiszpan wrzucił piłkę bardzo intensywnie w pole karne, Daniel Szelągowski z pierwszej piłki odegrał do Davida Tijanicia. A ten od razu trafił. To była prawdziwa wygrana na wagę Pucharu Polski!
Nie czekaj! Czytaj więcej: Dzień Flagi 2021. Dzień Polonii i Polaków za granicą!