Alpha. Beta. Gamma. Nowe nazwy odmian koronawirusa
WHO z nowymi nazwami wirusów: „Alpha” dominuje w Norwegii
I to nie jest B.1.617.2 ani „wariant indyjski”, którego się boją w Trondheim. Według WHO wariant powinien nazywać się „Delta”.
Na razie grupa ekspertów jako Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zebrała się ze swoimi zaleceniami.
Politycy, media i eksperci na całym świecie stanęli przed dylematem, jeśli chodzi o dyskusję o nowych wariantach koronawirusa.
Przeczytaj również nasz kolejny artykuł: Zagrożenie dla zdrowia.
Od 2015 r. Wytyczne WHO stwierdzają, że należy unikać geografii przy określaniu nowych chorób, takich jak „hiszpańska grypa” czy „indyjska cholera”.
Według India Today, władze Indii zdecydowanie sprzeciwiły się nazwaniu tej odmiany wariantem “Indyjskim”
Dlatego w środowiskach badawczych używano nazwy podgrupy genetycznej, takiej jak B.1.1.7 lub B. 1.617.2.
– Kraje nie powinny być piętnowane za odkrywanie i informowanie o nowych odmianach – głosi wiadomość od epidemiologa Marii Van Kerkhove z WHO.
Ale łatwiej jest stanąć na konferencji prasowej i porozmawiać z ludźmi o różnicy między wariantem „indyjskim” a „angielskim”, niż skorzystać z B.1.1.7 i B. 1.617.2. Były prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump często nazywał koronawiruswirus „wirusem chińskim”. Nazwy geograficzne były często używane na całym świecie.
Alpha. Beta. Gamma. Nowe nazwy odmian koronawirusa. WHO zaleca teraz używanie tych nazw:
WHO-navn | Først oppdaget i | Genetisk undergruppe | Definert som: |
---|---|---|---|
Alpha (evt. Alfa på norsk) | Storbritannia | B.1.1.7 | Bekymringsvariant |
Beta | Sør-Afrika | B.1.351 | Bekymringsvariant |
Gamma | Brasil | P.1 | Bekymringsvariant |
Delta | India | B.1.617.2 | Bekymringsvariant |
Epsilon | USA | B.1.427/B.1.429 | Variant av interesse |
Zeta | Brasil | P.2 | Variant av interesse |
Eta | Flere land | B.1.525 | Variant av interesse |
Theta | Filippinene | P.3 | Variant av interesse |
Iota | USA | B.1.526 | Variant av interesse |
Kappa | India | B.1.617.1 | Variant av interesse |
Grupa ekspertów WHO uważa, że te nazwy będą prostsze i pozwolą uniknąć stygmatyzacji.
Następnie pojawia się pytanie, które nazwy zostaną użyte na kolejnej konferencji prasowej z Ministrem Zdrowia i Opieki, Norweską Dyrekcją Zdrowia i NIPH.
Na pytanie, czy chce używać nowych nazw, asystent dyrektora ds. Zdrowia Espen Rostrup Nakstad odpowiada:
– Nazewnictwo WHO jest zwykle używane na całym świecie. Dobrym przykładem jest zmiana nazwy koronawirusa zimą 2020 roku z 2019-nCoV na SARS-CoV-2 .
– Nie jestem pewien, czy nowe nazwy mutacji wirusa będą trwać w czasie, po prostu dlatego, że ciągle pojawiają się nowe podwarianty, które również muszą być opisane w taki czy inny sposób. Wtedy może być wiele odmian liter. Ponadto obecna kodyfikacja jest w dużym stopniu uwzględniona w środowiskach laboratoryjnych, które zajmują się sekwencjonowaniem. Tak więc okaże się, czy nowe nazwy będą na dłuższą metę łatwiejsze.