Jeśli konsument chce złożyć reklamację dotyczącą produktu, może najpierw sam złożyć skargę do sprzedawcy. W ten sposób rozwiązuje się większość skarg konsumentów. Jeżeli kupujący i sprzedający nie dojdą do porozumienia, mogą odwołać się do mediacji przed Norweskim Urzędem Ochrony Konsumentów. Strony, którym nie uda się osiągnąć porozumienia w drodze mediacji, mogą skierować sprawę do Komisji ds. skarg konsumenckich.

W 2023 r. Norweski Urząd Ochrony Konsumentów otrzymał 10 684 sprawy i rozpatrzył 8084 sprawy. Średni czas przetwarzania wynosił 115 dni. Liczba spraw otrzymanych do mediacji w 2023 r. była o ponad 50 proc. wyższa niż w 2022 r., w związku z czym czas rozpatrywania wydłuża się. W ubiegłym roku do Komisji ds. skarg konsumenckich wpłynęło 1001 spraw. W 2023 r. średni czas rozpatrywania selekcji wynosił około jednego roku, ale w ostatnich latach wahał się on od krótkiego do ponad dwóch lat.

Konsumenci, którzy muszą długo czekać na rozpatrzenie swojej sprawy, np. w przypadku sporu dotyczącego niesprawnego samochodu, znajdują się w trudnej sytuacji. Alternatywą jest skierowanie sprawy do sądu. Dla dobrej oferty istotne jest zatem, aby konsument otrzymał szybko pomoc.

Rząd chce zapewnić szybsze rozpatrywanie reklamacji

Ministerstwo przedstawiło propozycje dotyczące opłat za prowadzenie spraw i limitów wartości reklamacji, którymi zajmują się Urząd Ochrony Konsumentów i Komisja ds. Skarg Konsumenckich . Rząd wysłuchał odpowiedzi uzyskanych w konsultacjach i na razie nie wprowadza limitów wartościowych.

– Zależy nam na zapewnieniu konsumentom dobrej i pełnowartościowej oferty. Otrzymałem użyteczną informację, że mediacja w Norweskim Urzędzie Ochrony Konsumentów oraz oferta Komisji ds. Skarg Konsumenckich powinny być dostępne we wszystkich sprawach, zarówno o małej, jak i dużej wartości. Dlatego nie chcemy ustalać ograniczeń w zakresie rodzaju spraw, w których można się obecnie odwołać, mówi Minister ds. Dzieci i Rodziny Kjersti Toppe.

Aby zapewnić właściwą priorytetyzację zasobów potrzebnych do rozpatrywania skarg, rząd w dalszym ciągu uważa za konieczne wprowadzenie opłaty w wysokości 255 NOK (0,2 opłaty sądowej) za mediację w Norweskim Urzędzie Ochrony Konsumentów oraz 1277 NOK (opłata sądowa ) w celu złożenia skargi do Komisji ds. Reklamacji Konsumenckich.

Opłata stanowi mniejszą część kosztów rozpatrzenia reklamacji, a państwo i tak pokryje ponad 90 proc. kosztów.

– Celem wniosku było wzmocnienie ochrony konsumentów, tak aby oferta była skuteczna i dobra w sprawach dla konsumentów najistotniejszych. Uważam, że nie jest nierozsądne, aby ci, którzy chcą skorzystać z tej dobrej oferty, wpłacili niewielką kwotę własną, aby skarga została rozpatrzona przez Urząd Ochrony Konsumentów i Komisję ds. Skarg Konsumenckich, mówi Toppe.

Opłata za prowadzenie spraw zostanie wprowadzona od 1 lipca 2024 r.

Polub nas na facebooku i udostępnij innym nasz post

Źródło: regjeringen,  Zdjęcie: pixabay