Kurs korony norweskiej wciąż spada. Niski kurs korony zwiększa wydatki podczas wyjazdów zagranicznych. Przelicznik sprawia, że np. litr oleju napędowego w Polsce kosztuje niemal 19 NOK. Oczywiście wszystkie inne wydatki również są wyższe.
Przeczytaj również: Wspólna wyprawa na szczyt Gaustatoppen: Wataha – razem na szlaku
Euro najdroższe od początku pandemii
W czwartek euro przekroczyło barierę 12 NOK po raz pierwszy w tym roku, osiągając najwyższy poziom od marca 2020 roku, gdy jego wartość wynosiła ponad 13 NOK. Dla porównania, na początku lipca euro kosztowało 11,41 NOK, a na początku roku 11,22 NOK.
Dołącz do Watahy – włącz Radio Wataha w wakacje
Jakie są powody? Rekordowo słaba norweska korona
Powodem słabej korony jest krach na giełdzie w USA oraz niskie ceny ropy. Dodatkowo, niższa inflacja w Norwegii opóźnia oczekiwania na obniżki stóp procentowych przez Norges Bank. Ole Håkon Eek-Nielsen z Nordea Markets uważa, że obecny kurs może wpłynąć na decyzje banku dotyczące stóp procentowych.
NOK słabszy wobec wielu innych walut
Korona osłabia się także wobec funta brytyjskiego i innych walut sąsiadujących krajów. W czwartek za funta trzeba było zapłacić 14,30 NOK, a za koronę duńską 1,61 NOK.
Osłabienie waluty oznacza droższe wakacje za granicą i odpływ zagranicznych pracowników, co już teraz powoduje problemy w niektórych branżach.
Pracownicy zagraniczni zmieniają kierunek i szukają teraz lepszych ofert w Niemczech czy Holandii.
Polub nas na facebooku i udostępnij innym nasz post
Zdjęcie: Wojtek Sobieski
Przeczytaj również: Wspólna wyprawa na szczyt Gaustatoppen: Wataha – razem na szlaku