Sytuacja dróg w Buskerud to odzwierciedlenie większego, krajowego problemu infrastrukturalnego, który jest ignorowany przez lata. Fatalny stan dróg to nie tylko zagrożenie dla gospodarki, ale przede wszystkim dla życia i zdrowia mieszkańców.
Przeczytaj również: Obowiązkowe karty HMS w transporcie dostawczym od 2025 roku
Potrzebna natychmiastowa reakcja rządu
Konieczne są natychmiastowe działania rządu, aby zapobiec dalszej degradacji i niebezpiecznym skutkom braku inwestycji. Bez wsparcia państwa region Buskerud, podobnie jak inne województwa, stanie przed realną groźbą zamknięcia kluczowych tras, co sparaliżuje życie społeczne i gospodarcze.
Władze Buskerud biją na alarm w sprawie kryzysu związanego z fatalnym stanem dróg. Przewodniczący rady, Tore Opdal Hansen, zwraca uwagę na stale rosnące zaległości w utrzymaniu infrastruktury, co zagraża nie tylko płynności ruchu, ale także bezpieczeństwu mieszkańców.
Przeczytaj również: Przyszłość lotniska Moss-Rygge pozostaje w cieniu
Opłakany stan tej sieci drogowej
– Wszystkie województwa od lat biją na alarm w związku z ogromnymi zaległościami w sieci dróg powiatowych. Opłakany stan tej sieci drogowej był wielokrotnie dokumentowany w profesjonalnych raportach. Niemniej jednak drogi powiatowe, które są centrum naszego społeczeństwa, przez lata były zastawione guzikami i błyszczącymi obrazami, mówi burmistrz powiatu Tore Opdal Hansen.
Przecieki z budżetu na rok 2024 wskazują, że 10,8 miliarda koron zostanie przeznaczonych na eksploatację i utrzymanie dróg krajowych.
– To ważne, ale drogi wojewódzkie także wymagają solidnych inwestycji. Bez natychmiastowych działań, czeka nas dalsza degradacja – dodaje Hansen.
Obecne zaległości w utrzymaniu dróg w Buskerud szacuje się na prawie 5 miliardów koron. Jeśli sytuacja się nie poprawi, Buskerud grozi zamknięcie dróg, co będzie miało dramatyczne skutki dla regionu.
Dołącz do Watahy – włącz Radio Wataha
Tragiczny stan dróg wojewódzkich, m.in. w Buskerud
Drogi wojewódzkie w Norwegii, liczące około 44 000 kilometrów, odpowiadają za połowę ruchu drogowego w kraju, jednak ich stan jest alarmujący. Na tych trasach, według raportów, ryzyko poważnego wypadku jest aż o 90% wyższe niż na drogach krajowych.
– Te liczby są nie do zaakceptowania. Rząd musi zareagować na te przerażające statystyki. Jeśli nie zrobimy nic teraz, doprowadzimy do sytuacji, w której każda podróż będzie zagrożeniem – ostrzega Hansen.
587 kilometrów dróg w fatalnym stanie – czas działać
W ciągu ostatnich lat koszty utrzymania infrastruktury drogowej dramatycznie wzrosły, a budżety województw nie są w stanie sprostać rosnącym wymaganiom. W 2010 roku, w wyniku reformy administracyjnej, Buskerud przejęło od państwa 587 kilometrów dróg w fatalnym stanie, a dzisiejsze zaległości w ich utrzymaniu sięgają 1,6 miliarda koron.
Co gorsza, jeśli budżet na 2024 rok pozostanie na obecnym poziomie, zaległości będą rosły o dodatkowe 126 milionów koron rocznie. Aby zahamować ten trend, Buskerud potrzebuje rocznie co najmniej 583 milionów koron na bieżące utrzymanie i naprawy.
Polub nas na facebooku i udostępnij innym nasz post
Źródło: fylkeskommune Buskerud, Zdjęcie: pixabay
Przeczytaj również: Beatus Cras – Kurs adaptacyjny dla Polonii w Norwegii – Wsparcie dla kobiet w procesie integracji