- Rekordowa liczba podróży koleją w 2024 roku
- Punktualność na bocznicy, wiele i odwołań
- Priorytet: konserwacja i modernizacja infrastruktury
- Rekordowa liczba podróży koleją
- Klarowne cele dla sektora kolejowego
- Plan na lepszą punktualność
- Inwestycje w przyszłość kolei
- Realne rezultaty są odczuwalne zbyt wolno
Nigdy wcześniej w Norwegii tak wielu pasażerów nie korzystało z pociągów jak w 2024 roku. Prognozy Jernbanedirektoratet wskazują, że w ubiegłym roku liczba podróży koleją osiągnęła 83 miliony – o 5 milionów więcej niż w 2023 roku. W ciągu ostatnich dziesięciu lat liczba ta wzrosła o 30%.
Przeczytaj również: Wymiana prawa jazdy zagranicznego na dokument norweski
Rekordowa liczba podróży koleją w 2024 roku
– Jeszcze nigdy tak wiele osób nie podróżowało koleją w Norwegii. Jednak punktualność pociągów spadła, co oznacza, że musimy podjąć jeszcze większe wysiłki, by odwrócić ten trend i sprawić, by kolej pozostała popularnym środkiem transportu. Naszym priorytetem na przyszłość jest poprawa stanu infrastruktury kolejowej poprzez konserwację i modernizację, aby zredukować opóźnienia i odwołania – mówi minister transportu Jon-Ivar Nygård.
Punktualność na bocznicy, wiele i odwołań
Punktualność pociągów pasażerskich wyniosła w 2024 roku 86,1%, a towarowych 74,8%, co oznacza spadek w porównaniu z 2023 rokiem, kiedy wynosiła odpowiednio 87,6% i 75,5%.
Priorytet: konserwacja i modernizacja infrastruktury
W Narodowym Planie Transportowym na lata 2025–2036 oraz budżecie kolejowym na 2025 rok przewidziano zwiększenie nakładów na konserwację infrastruktury. W tegorocznym budżecie państwa wydatki na utrzymanie infrastruktury wzrosły o 26%, a na modernizację – o 38%.
– Podjęliśmy działania, które były odkładane przez dekady. Obecnie więcej środków przeznaczamy na utrzymanie istniejącej infrastruktury niż na nowe inwestycje – podkreśla Nygård.
Przeczytaj również: Samochody elektryczne wracają na buspasy w weekendy
Rekordowa liczba podróży koleją
Zgodnie z prognozami liczba podróży koleją w 2024 roku przekroczyła 83 miliony, co stanowi wzrost o 5 milionów w porównaniu z rokiem poprzednim i o 4 miliony więcej niż dotychczasowy rekord z 2019 roku.
– Tak duża liczba podróżnych świadczy o tym, że wiele osób jest zadowolonych z oferty kolei. Dzięki szybszym połączeniom, nowym pociągom i większej liczbie odjazdów, kolej w Norwegii przeżywa małą rewolucję. Dążymy do tego, by jeszcze więcej osób wybierało ten ekologiczny środek transportu – zaznacza minister transportu.
Klarowne cele dla sektora kolejowego
Minister transportu podkreśla, że pasażerowie kolei powinni mieć dostęp do najlepszej możliwej oferty, a cała branża kolejowa musi działać wspólnie na rzecz poprawy punktualności.
– Kiedy parlament przeznacza miliardy koron na utrzymanie i modernizację infrastruktury, oczekuję, że środki te będą efektywnie wykorzystywane i przyniosą wymierne rezultaty – mówi Nygård.
Plan na lepszą punktualność
Ministerstwo Transportu otrzymało raport zawierający 50 rekomendacji na rzecz poprawy punktualności pociągów.
– Operatorzy kolejowi zasługują na uznanie za szybkie wdrażanie działań, które już przynoszą efekty. Na przykład zimą na Østlandet obsługa ruchu kolejowego przebiegała sprawniej niż w styczniu ubiegłego roku, dzięki lepszym możliwościom odśnieżania i ograniczeniu liczby odjazdów – zauważa Nygård.
Dołącz do Watahy już teraz – włącz Radio Wataha
Inwestycje w przyszłość kolei
Kluczowymi elementami poprawy są nowe, bardziej niezawodne pociągi pasażerskie, ukończenie nowych projektów infrastrukturalnych oraz wdrożenie cyfrowego systemu sygnalizacji ERTMS.
– Rosnąca liczba ludności, zwłaszcza w dużych miastach, wymaga atrakcyjnej oferty kolei. Naszym zadaniem jest zapewnienie, że pociągi będą kursować punktualnie, budując zaufanie do kolei jako środka ekologicznego transportu – podsumowuje minister transportu.
Realne rezultaty są odczuwalne zbyt wolno
Choć rekordowa liczba podróży koleją w 2024 roku stanowi powód do optymizmu, spadek punktualności i odwołań niż w 2023 roku rzuca cień na ten sukces. Mimo ambitnych planów modernizacji infrastruktury i zwiększenia nakładów, realne rezultaty są odczuwalne zbyt wolno, co podważa zaufanie do sektora kolejowego. Minister transportu Jon-Ivar Nygård podkreśla konieczność poprawy punktualności, ale spadek wskaźników w porównaniu z rokiem poprzednim pokazuje, że wyzwania są większe niż deklaracje. Dalszy rozwój kolei wymaga nie tylko zwiększonych inwestycji, ale także skuteczniejszego zarządzania, by odpowiedzieć na rosnące oczekiwania pasażerów i uniknąć ryzyka stagnacji.
Polub nas na facebooku i udostępnij innym nasz post
Źródło: regjeringen, Zdjęcie: Wojtek Sobieski
Przeczytaj również: Jak Norwegia przygotowuje się na zagrożenia