- Sprzedaż nowych aut w Norwegii rośnie
- Elektryki nadal na topie, ale hybrydy walczą o miejsce
- Obniżka stóp procentowych zwiększyłaby sprzedaż, ale nie zmieniłaby preferencji
- Norwegowie wybierają mniejsze i tańsze auta
- Tesla traci pozycję lidera?
- Boom na hybrydy przed podwyżką podatków
- Więcej elektrycznych dostawczaków
Sprzedaż nowych aut: Norwegowie wybierają mniejsze i tańsze auta – nowy trend na rynku
Pomimo opóźnienia pierwszej obniżki stóp procentowych z powodu wysokiej inflacji, sprzedaż nowych samochodów w Norwegii utrzymuje dobre tempo. Coraz wyraźniej widać jednak, że kupujący wybierają mniejsze i bardziej przystępne cenowo pojazdy. Decyzje zakupowe są teraz bardziej pragmatyczne, podyktowane zarówno potrzebami, jak i budżetem.
Sprzedaż nowych aut w Norwegii rośnie
W marcu zarejestrowano 13 304 nowe samochody osobowe, co oznacza wzrost o 36,5% w porównaniu do marca ubiegłego roku. W całym pierwszym kwartale liczba rejestracji wyniosła 31 596 – aż o 42% więcej niż w analogicznym okresie 2024 roku. Mimo tego należy pamiętać, że ubiegłoroczna sprzedaż była wyjątkowo niska. Obecne wyniki sugerują powrót do poziomu sprzed lat, kiedy rocznie rejestrowano ponad 140 000 nowych aut.
Przeczytaj również: Finanstilsynet ostrzega przed korzystaniem ze sztucznej inteligencji w inwestycjach finansowych
Elektryki nadal na topie, ale hybrydy walczą o miejsce
W marcu 84% nowych samochodów osobowych stanowiły auta elektryczne, a w całym pierwszym kwartale ich udział wyniósł prawie 91%. Spadek w marcu wynikał z dużej liczby rejestracji hybryd plug-in przed 1 kwietnia, kiedy to weszła w życie podwyżka podatków na te modele.
Obniżka stóp procentowych zwiększyłaby sprzedaż, ale nie zmieniłaby preferencji
Oczekiwana przez wielu obniżka stóp procentowych nie nastąpiła w marcu. Według Øyvinda Solberga Thorsena, dyrektora Rady Informacyjnej ds. Transportu Drogowego (OFV), niższe stopy mogłyby zwiększyć liczbę sprzedanych aut, ale nie zmieniłyby preferencji kupujących.
– Wysokie ceny i niepewna sytuacja gospodarcza sprawiają, że wielu Norwegów odkłada decyzję o zakupie nowego samochodu – mówi Thorsen.
Rynek samochodów używanych pozostaje stabilny, co pokazuje, że wiele osób wciąż wymienia swoje auta, ale nie decyduje się jeszcze na zakup fabrycznie nowego pojazdu.
Norwegowie wybierają mniejsze i tańsze auta
Na szczycie list sprzedaży nadal znajdują się europejskie marki, ale widać wyraźną zmianę w preferencjach kupujących.
– Konsumenci coraz częściej wybierają mniejsze i tańsze auta. Wielu z nich uświadomiło sobie, jak niewielkiego samochodu naprawdę potrzebują – mówi Thorsen.
Technologia pojazdów elektrycznych sprawiła, że nawet kompaktowe modele oferują teraz więcej przestrzeni w środku. Ponadto nowe, mniejsze elektryki mają większy zasięg niż duże modele sprzed kilku lat, co czyni je jeszcze bardziej atrakcyjnymi.
Tesla traci pozycję lidera?
Tesla, która od lat dominowała na norweskim rynku, odnotowała spadek sprzedaży. W pierwszym kwartale jej udział w rynku zmniejszył się z 23% do 12%. Spadek był szczególnie widoczny w styczniu i lutym, choć w marcu sytuacja nieco się poprawiła.
Według Thorsena negatywne opinie wokół Elona Muska mogły wpłynąć na wizerunek marki.
– Większość kupujących kieruje się samym pojazdem, ale dla niektórych wartości marki mają duże znaczenie – zauważa Thorsen.
Dodatkowo Tesla miała trudności ze sprzedażą starszych modeli i stoi w obliczu coraz większej konkurencji ze strony innych producentów.
Boom na hybrydy przed podwyżką podatków
Pod koniec marca liczba rejestracji hybryd plug-in gwałtownie wzrosła – 1 207 takich aut zarejestrowano tuż przed wejściem w życie podwyżek podatków. Łącznie w pierwszym kwartale zarejestrowano 1 435 takich pojazdów, co oznacza wzrost o 221% w porównaniu z ubiegłym rokiem.
Większość tych samochodów została zarejestrowana przez firmy, co oznacza, że wkrótce mogą trafić na rynek wtórny lub do wypożyczalni.
– To kolejny przykład na to, jak zmiany podatkowe wpływają na sprzedaż. Władze dążą do eliminacji aut spalinowych, ale być może w przypadku hybryd poszły o krok za daleko. Wciąż mogą one być dobrym rozwiązaniem dla tych, którzy nie są jeszcze gotowi na pełne przejście na elektryki – mówi Thorsen.
Włącz Radio Wataha – Dobrze nastraja
Więcej elektrycznych dostawczaków
W pierwszym kwartale zarejestrowano 6 710 nowych samochodów dostawczych, co oznacza wzrost o 3,6% w porównaniu do ubiegłego roku. Jednocześnie rośnie udział elektrycznych dostawczaków – na początku kwietnia stanowiły one 40% wszystkich nowych rejestracji, podczas gdy rok temu było to 38%.
– Jeśli chcemy, by wszystkie nowe samochody dostawcze były elektryczne, potrzebujemy dalszych zachęt i wsparcia ze strony rządu. Dyskusje na temat dopuszczenia elektrycznych dostawczaków do pasów dla autobusów mogą okazać się skutecznym sposobem na przyspieszenie ich sprzedaży – podsumowuje Thorsen.
Polub nas na facebooku i udostępnij innym nasz post
Źródło: OFV, Zdjęcie: Pixabay
Przeczytaj również: Norwegia wzmacnia system płatniczy na wypadek kryzysu