Setki łodzi pod lupą celników – akcja na Oslofjorden
Norwescy celnicy skontrolowali blisko 100 łodzi rekreacyjnych podczas akcji w długi weekend w Zielone Świątki.
– Wielu wiedziało, że będziemy obecni na wodach w czasie świąt, co było dla nas pozytywnym sygnałem – mówi dyrektor wydziału Tim Gurrik.
Przeczytaj również: Feriepenger – co musisz wiedzieć
Setki łodzi pod lupą celników
Celem zapowiedzianej akcji było poinformowanie żeglarzy o obowiązujących przepisach, przeprowadzenie kontroli oraz zaznaczenie obecności służb.
– Możemy śmiało powiedzieć, że akcja zakończyła się sukcesem. Cieszy nas fakt, że tak wielu użytkowników łodzi zadeklarowało towary jeszcze przed naszą kontrolą, korzystając z aplikacji Kvoteappen – mówi Gurrik, odpowiedzialny za rejon Oslofjorden.
Wzmożony ruch na wodzie
Podczas akcji Służba Celna zmobilizowała znaczną część swoich sił operacyjnych na wodzie, by objąć kontrolą jak największy obszar. W działaniach wspierała ją także Straż Przybrzeżna z jednostką KV Nornen.
Zakres kontroli rozciągał się od Halden do Langesund – regionu położonego blisko granicy, intensywnie wykorzystywanego przez łodzie przekraczające granicę.
Mimo silnego wiatru, wielu żeglarzy wypłynęło na wodę również w ten świąteczny weekend.
– Łącznie skontrolowaliśmy niemal 100 łodzi rekreacyjnych przekraczających granicę. Jako że była to zapowiedziana akcja informacyjna, bardzo niewielu miało niezadeklarowane towary – podkreśla Gurrik.
Brak czerwonej i zielonej strefy na wodzie
Na morzu nie ma klasycznego podziału na zieloną i czerwoną strefę celną, jak na lotniskach czy przejściach granicznych.
– Jednak przepisy obowiązujące na wodzie są dokładnie takie same jak na lądzie – przypomina Gurrik.
Towary do zadeklarowania można zgłaszać za pośrednictwem aplikacji Kvoteappen.
– Aplikacja pozwala łatwo sprawdzić, czy mieszczą się Państwo w limicie przywozowym. Oblicza także, ile należy dopłacić w razie jego przekroczenia – tłumaczy.
Można również skontaktować się z centrum operacyjnym TollOPS lub zadeklarować towary na najbliższym posterunku celnym.
Wspólna nauka i współpraca
W tegorocznej akcji udział wzięła również Straż Przybrzeżna.
– To była cenna lekcja dla obu służb. Przy dziesiątkach tysięcy zawinięć do norweskich portów każdego roku potrzebujemy sprawnych procedur i dobrej współpracy instytucji państwowych, by zapobiec napływowi nielegalnych towarów – podsumowuje Gurrik.
Polub nas na facebooku i udostępnij innym nasz post
Źródło: Tolletaten, Zdjęcie: Tolletaten
Przeczytaj również: Wiatr, woda i wolność: Norweskie wybrzeże rajem dla kitesurferów