Nie możemy być naiwni – mieszkańcy Norwegii obawiają się dezinformacji z AI
Aż 9 na 10 mieszkańców Norwegii obawia się, że sztuczna inteligencja może być źródłem fałszywych informacji – wynika z najnowszego badania Respons Analyse przeprowadzonego dla Nkom. Respondenci wskazują, że obawy dotyczą głównie popularnych narzędzi takich jak Copilot, ChatGPT czy Gemini.
Mieszkańcy Norwegii obawiają się dezinformacji z AI
Niepokój budzą także duże platformy cyfrowe. Dwóch na trzech mieszkańców Norwegii uważa, że Facebook, YouTube i Google mogą wpłynąć na wynik jesiennych wyborów parlamentarnych.
Przeczytaj również: Wspieram Radio Wataha – razem tworzymy głos Polonii w Norwegii!
Nie możemy być naiwni
– Norweski system wyborczy jest wiarygodny, ale musimy pozostać czujni wobec informacji krążących w mediach społecznościowych. Nie możemy być naiwni, jeśli chodzi o ich potencjalny wpływ – ostrzega John-Eivind Velure, dyrektor Nkom.
Jak podkreśla, problem pojawia się, gdy same obawy zaczynają podważać zaufanie obywateli wobec instytucji publicznych i polityków. – To groźne zjawisko, które może osłabić fundamenty demokracji – dodaje Velure.
Władze już pracują nad rozwiązaniami. Ustawa o usługach cyfrowych (Digital Services Act) oraz nowa ustawa o sztucznej inteligencji mają zwiększyć kontrolę nad technologicznymi gigantami i ograniczyć ryzyko dezinformacji.
Badanie przeprowadzono w dniach 19–30 czerwca 2025 r. na próbie 1 062 osób powyżej 18. roku życia. Dane zostały zważone pod względem płci, wieku i regionu. Margines błędu wynosi ±5 punktów procentowych.
Polub nas na facebooku i udostępnij innym nasz post
Źródło:Nkom, Zdjęcie: pixabay
Przeczytaj również: Wspieram Radio Wataha – razem tworzymy głos Polonii w Norwegii!
