Norwegia w erze sztucznej inteligencji – połowa społeczeństwa już z niej korzysta
Sztuczna inteligencja podbija Norwegię. Dzisiaj ponad połowa obywateli i coraz więcej firm korzysta z nowych technologii związanych ze sztuczną inteligencją.
Wspieraj Radio Wataha to nasz wspólny głos w Norwegii
Przeczytaj również o Norgespris
W Norwegii sztuczna inteligencja w błyskawicznym tempie staje się elementem codzienności. Z najnowszych danych wynika, że 54 proc. mieszkańców kraju w wieku 16–79 lat używało w ostatnich trzech miesiącach narzędzi generatywnej SI, takich jak ChatGPT czy Bing Chat. Rok temu było to zaledwie 36 proc – czytamy w informacji Norweskiego Urzędu Statystycznego.
Norwegia w erze sztucznej inteligencji
Rosnące zainteresowanie widać także wśród firm. Obecnie trzy na dziesięć przedsiębiorstw zatrudniających co najmniej dziesięciu pracowników wykorzystują technologie SI – w 2023 r. robiło to tylko jedno na dziesięć. Liderami są duże firmy, które dzięki większym zasobom i kompetencjom szybciej wdrażają nowoczesne rozwiązania.
Dynamiczny wzrost
Najbardziej dynamiczny wzrost odnotowano wśród osób w wieku 35–44 lata. Jednak to młodzi – od 16 do 24 lat – pozostają najbardziej zaawansowanymi użytkownikami. Nadal widoczna jest różnica między płciami – mężczyźni częściej niż kobiety korzystają z SI, choć luka ta powoli się zmniejsza.
Mimo dynamicznego wzrostu wciąż aż 70 proc. firm nie używa sztucznej inteligencji. Główną przeszkodą jest brak odpowiednich kompetencji, a także obawy związane z ochroną danych i niepewnością prawną.
Eksperci przewidują, że generatywna SI, odpowiedzialna za największą część wzrostu, będzie w kolejnych latach jeszcze mocniej zmieniać norweskie społeczeństwo i gospodarkę.
Polub nas na facebooku i udostępnij innym nasz post
Źródło: Norweski Urząd Statystyczny, Zdjęcie: pixabay
Przeczytaj również: Norwegia bije rekord: Najmniej antybiotyków w hodowli od 30 lat
