Szczepienie AstraZeneca zostało wstrzymane w Norwegii do odwołania.
– Ze względu na skutki uboczne i zgony w Danii w wyniku zakrzepów krwi po otrzymaniu szczepionki, zdecydowaliśmy się wstrzymać szczepienia szczepionką firmy AstraZeneca – poinformował na konferencji prasowej w czwartek Geir Bukholm, dyrektor ds. Kontroli zakażeń w FHI.
Przerwa oznacza, że oddział przestaje zamawiać szczepionkę. Wysłane już dawki będą przechowywane w miejscu szczepień.
FHI i Norweska Agencja Leków odbyły pilne spotkanie w sprawie zaprzestania stosowania szczepionki AstraZeneca.
Nie ustalono związku między zakrzepami krwi a szczepionką. To właśnie badają obecnie Dania, Norwegia i kilka innych krajów.
– Czy widziałeś podobne skutki uboczne w Norwegii?
– Mamy podobny incydent w Norwegii z tą szczepionką, który nie doprowadził do śmierci. Ale są niezwykle rzadkie i może to być zbieg okoliczności.
Ta przerwa spowoduje pewne opóźnienia w programie szczepień.
– Przygotujemy zaktualizowaną wersję scenariusza dostarczania szczepionek – mówi dyrektor ds. Kontroli zakażeń.
Dodaje, że jest to szczepionka, która w zasadzie ma dobrą dokumentację.
– Wiemy też, jak ważne jest posiadanie wystarczających ilości dawek w przyszłości, aby pokryć potrzebę ochrony przed COVID-19.
FHI nie określiło dokładnie, na jak długo chcą zrobić przerwę w dostawach.
Dodaje, że to trudna decyzja o zaprzestaniu szczepień w środku pandemii, przy dużej presji infekcyjnej i osób z grupy ryzyka, które potrzebują szczepionki.
– Ale oczywiście bardzo ważne jest, aby dowiedzieć się, czy istnieje potencjalne wyzwanie dla bezpieczeństwa, ale jak dotąd nie znaleziono żadnego związku, bardzo ważne jest, aby to podkreślić.
– Czy obawiasz się, że będzie to wykraczać poza ogólne wsparcie szczepień?
– Tak, oczywiście zawsze istnieje ryzyko, gdy coś takiego się wydarzy, ale dlatego tak bardzo zależy nam na dokładnym ustaleniu, co się stało, aby zabezpieczyć ludność.
Steinar Madsen: Mam nadzieję, że nie znajdę związku
Norweska Agencja Leków pracuje nad zebraniem całej dokumentacji i sprawdzeniem, czy zakrzep krwi ma związek ze szczepionką.
Robią to, analizując wszystkie raporty o skutkach ubocznych w kraju, które mogą mieć związek z zakrzepami krwi. Ponadto otrzymują dane z Danii i innych krajów.
– Ma to najwyższy priorytet, zarówno w Norwegii, Danii, jak i EMA (Europejska Agencja Leków, przyp. Red.) – powiedział dyrektor medyczny Steinar Madsen.
Również Europejska Agencja Leków (EMA) prowadzi własne badania.
– Bardzo rzadko
Obecnie nie wydaje się, aby w populacji zaszczepionej było więcej przypadków zakrzepów krwi niż wśród osób, które tego nie zrobiły.
– Mamy nadzieję, że dowiemy się, że nie ma tu żadnego związku.
Madsen dodaje, że „bardzo ważne jest, aby powiedzieć, że są to bardzo, bardzo rzadkie skutki uboczne”. Ale najpierw władze zdrowotne muszą dowiedzieć się, czy istnieje związek.
Kilka gmin robi przerwy
Kilka dni temu pojawiły się również dwa doniesienia z Austrii, gdzie zaszczepiono dwoje młodszych ludzi, jeden miał śmiertelny skrzep krwi, drugi miał skrzep krwi w płucach.
Europejska Agencja Leków stwierdziła w środę, że incydenty w Austrii nie wydają się mieć związku ze szczepionką.
Kilka norweskich gmin i krajów w Europie wstrzymuje szczepienia lekiem AstraZeneca po śmierci i zaprzestaniu szczepień w Danii. Szwecja nie zawiesi czasowo szczepień. Według rzecznika rządu Die Welt Niemcy również nie widzą powodu, by wstrzymywać szczepienia.
– To poważna sytuacja, którą w Norwegii potraktujemy bardzo poważnie – powiedział w czwartek dyrektor medyczny Steinar Madsen z Norweskiej Agencji Leków.
