Strajku nie będzie – strony doszły do porozumienia po prawie 17 godzinach mediacji
– Cieszę się, że osiągnęliśmy porozumienie zarówno z LO, pracownikami naukowymi, Unio, jak i YS w sprawie rozliczenia płac w państwie. W ten sposób uniknęliśmy strajków – mówi minister ds. samorządu lokalnego i modernizacji Nikolai Astrup.
Strajku nie będzie
– Osiągnęliśmy wynik w ramach najważniejszego tematu na poziomie 2,7 proc. Jest to ważne po bardzo wymagającym roku, w którym w wyniku pandemii szczególnie mocno ucierpiał sektor prywatny, mówi Astrup.
Lokalni pracodawcy najlepiej znają swoje potrzeby i mogą wykorzystać fundusze, aby zapewnić firmie możliwość rekrutacji i zatrzymania ważnych pracowników
– Bardzo się też cieszę, że cała pula będzie dystrybuowana lokalnie w porozumieniu z pracownikami naukowymi. Lokalni pracodawcy najlepiej znają swoje potrzeby i mogą wykorzystać fundusze, aby zapewnić firmie możliwość rekrutacji i zatrzymania ważnych pracowników. Fundusze mogą być również wykorzystane do nagrodzenia pracowników, którzy włożyli szczególnie duży wysiłek w związku z pandemią, mówi Astrup.
Przeczytaj nasz kolejny artykuł: Umowa z Chinami szansą dla Norwegii
50 procent puli zostanie rozdzielone na podstawie lokalnych negocjacji
W porozumieniu z LO, Unio i YS 50 procent puli zostanie rozdzielone na podstawie lokalnych negocjacji. Porozumienie pociąga za sobą również wynik w postaci niskiego profilu płac i równego profilu wynagrodzeń w przypadku kluczowych dodatków.
– Miniony rok był wymagający dla nas wszystkich, a wielu pracowników rządowych dołożyło wszelkich starań, aby przeprowadzić Norwegię przez kryzys. Dlatego dziś bardzo się cieszę, że strony doszły do porozumienia, mówi Astrup.