Lodowce w Norwegii szybko się kurczą. Lodowiec Styggedalsbreen w Hurrungane cofnął się o 37 metrów od zeszłej jesieni, co jest największą roczną zmianą od czasu rozpoczęcia pomiarów.
Haugabreen w Parku Narodowym Jostedalsbreen jest badany od 2013 roku i od tego czasu lodowiec cofnął się o 84 metry. Od zeszłego roku do tego roku wycofanie wynosi pięć metrów.
Nigardsbreen, również lodowcowe ramię Jostedalsbreen, cofnęło się o 39 metrów od zeszłego roku. Spadek w latach 2001–2011 wyniósł 138 metrów, natomiast w latach 2011-2021 aż 480 metrów.
Inne lodowce, takie jak lodowiec Styggedalsbreen w Hurrungane, mają odpowiednio duży spadek. Lodowiec cofnął się o 37 metrów od zeszłej jesieni – największa roczna zmiana od czasu rozpoczęcia pomiarów w 1901 roku.
Pomiary lodowców są wykonywane pod auspicjami Norweskiej Dyrekcji ds. Zasobów Wodnych i Energii (NVE).
Wydarzenia w Norwegii wpisują się z kolei w globalny trend. Lodowce topnieją i cofają się na całym świecie, od Arktyki po Alpy, Andy, Himalaje i zachodnią część Antarktydy.