, zastępca dyrektora ds. zdrowia Espen Rostrup Nakstad uważa, że istotny jest szereg obostrzeń lokalnych.
– Maseczki należą do środków bezpieczeństwa, które są istotne w przypadku wzrostu liczby infekcji i hospitalizacji, mówi zastępca dyrektora ds. zdrowia.
– W przypadku pogorszenia się sytuacji może być konieczne, aby wprowadzić obostrzenia lokalne. Konieczność stosowania masek na twarz podczas dużego ścisku ludzi, bardziej regularne testy i zachowanie dystansu. Są to środki ostrożności, które mogą być zapewnione przez gminy o znaczącym wzroście liczby zakażonych, kontynuuje Nakstad.
Liczba osób zakażonych nadal rośnie, na szczęście powoli ponieważ większość ludzi została zaszczepiona.
Zimowa fala może nadejść
Espen Rostrup Nakstad wskazuje na wydarzenia w Europie, które jego zdaniem pokazują, że program szczepień nie rozwiązał wszystkich problemów.
– W wielu krajach nadal istnieje wysoki odsetek zaszczepionych osób, które trafiają do szpitali oraz nasilająca się liczba zakażeń. Może to wymagać lokalnych środków ostrożności również w Norwegii, jeśli liczba przyjęć w szpitalach będzie wzrastać.
Wcześniej w październiku FHI powiedziało, że obawia się, że zimowa fala może przeciążyć szpitale, zwłaszcza jeśli uderzy w tym samym czasie, co fala grypy. Środki, takie jak odległość i maseczki, pomogą przeciwko obu, uważa zastępca dyrektora ds. zdrowia. Ponadto Norwegia odnotowuje obecnie wzrost liczby pacjentów z chorobą wirusową RSV (wirus oddechowy), która w dużej mierze dotyka małe dzieci.
W poniedziałek w Norwegii zarejestrowano 893 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Natomiast liczba osób przyjętych do norweskich szpitali w poniedziałek wyniosła 125 osób.
Infekcja na północy, obostrzenia na poziomie gminnym
Szpital Uniwersytecki Norwegii Północnej (UNN) odnotował duży wzrost liczby pacjentów w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Dodatkowo kilka gmin na północy, w tym Tromsø i Alta, odnotowało wzrost osób zakażonych.
Gmina Tromsø rozważa wprowadzenie obostrzeń w postaci maseczek oraz zachowania dystansu jeśli infekcja będzie się nadal nasilać, oraz jeśli więcej osób będzie przyjmowanych do szpitala.
Na pytanie o to czy jest określony próg ile osób może być hospitalizowanych lub też zarażonych zanim zostaną wprowadzone nowe obostrzenia, Espen Rostrup Nakstad odpowiada, że całkowite obciążenie służby zdrowia zależy od kilku czynników, a nie tylko od łącznej liczby zarażonych w tym samym czasie. W szczególności ważne jest, czy pacjenci są bardzo chorzy i wymagają intensywnej opieki. Obecnie odsetek pacjentów hospitalizowanych w stosunku do populacji jest najwyższy w Tromsø. Wielu pacjentów hospitalizowanych znajduje się również we wschodniej Norwegii.
Szczepionki nie są wystarczające
Espen Rostrup Nakstad mówi, że trudno jest przewidzieć sytuację pandemiczną w przyszłości. Wszystko zależy od efektu jaką da trzecia dawka szczepionki dla osób powyżej 65 roku życia, jak na razie nie zaobserwowano jeszcze żadnych znaczących zmian.
– Poza tym wygląda na to, że wiele osób zostanie zaszczepionych przeciwko grypie, co jest bardzo dobrą wiadomością. Jednak nie jest pewne czy 90 procent zaszczepionej populacji wystarczy, aby utrzymać pandemię w ryzach.
Przeczytaj nasz inny artykuł: SAS walczy o przetrwanie
Jeśli zainteresował Cię ten artykuł, zostaw kciuka. Oceniasz w ten sposób stopień zainteresowania.
Źródło: vg.no