W pierwszej połowie roku obserwuje się gwałtowny wzrost liczby ofiar śmiertelnych w ruchu drogowym – Trygg Trafikk obawia się, że niebezpieczny trend utrzyma się latem tego roku.
W miesiącach letnich w czerwcu, lipcu i sierpniu to wzrost poważnych wypadków drogowych na norweskich drogach. Wcześniejsze obliczenia pokazują, że latem umiera o 50 procent więcej osób niż w pozostałej części roku. Dlatego według Trygg Trafikk istnieją powody do niepokoju.
Przeczytaj również: Od 1 lipca zacznie obowiązywać nowy model dzierżawy sieci
– Lato to szczyt sezonu poważnych wypadków drogowych w tym kraju, co daje dodatkowy powód do niepokoju, gdy początek lata był tak tragiczny jak teraz. Tylko w maju zginęło 21 osób i musimy cofnąć się do 2008 roku, aby znaleźć bardziej tragiczny maj, mówi Cecilie Bryner, kierownik ds. komunikacji w Trygg Trafikk.
Zginęło dwa razy więcej ludzi
Do tej pory w tym roku w ruchu drogowym straciły życie 63 osoby, w porównaniu do 31 osób po pierwszej połowie ubiegłego roku.
– Nie możemy wskazać prostego wyjaśnienia, dlaczego tej wiosny mieliśmy tak wiele śmiertelnych wypadków, ale możemy stwierdzić, że w tym roku liczba ofiar śmiertelnych podwoiła się w porównaniu z rokiem ubiegłym. Teraz każdy użytkownik drogi musi podjąć odpowiednie środki ostrożności. Jak mówi Bryner, dobrze udokumentowano, że duża prędkość, odurzenie i nieuwaga są najczęstszymi przyczynami śmiertelnych wypadków w ruchu drogowym.
Wielu turystów na drogach. Gwałtowny wzrost liczby ofiar śmiertelnych w ruchu drogowym
Tego lata spodziewany jest duży ruch na drogach – zarówno norwescy, jak i zagraniczni turyści na wakacjach.
– Ostatnie lata charakteryzowały restrykcje i ograniczenia w transporcie związane z pandemią. Teraz, gdy wszystko się otworzyło, widzimy wzrost ruchu na drogach. Mogło to przyczynić się do wzrostu liczby poważnych wypadków. Bez ograniczeń wjazdowych musimy spodziewać się wielu turystów na drogach, których nie mieliśmy w ostatnich latach, mówi Cecilie Bryner.
Spadek liczby ofiar śmiertelnych w ciągu ostatnich 20 lat
Norwegia odnotowała wyraźny spadek liczby ofiar śmiertelnych wypadków drogowych w ciągu ostatnich 20 lat. Jest krajem o najniższej liczbie ofiar śmiertelnych wypadków drogowych pod względem liczby ludności.
– W ostatnich latach udało nam się znacząco zmniejszyć liczbę ofiar śmiertelnych w ruchu drogowym i bardzo ważne jest, abyśmy nie odnotowali trwałego spadku tej pracy. Wypadki drogowe to poważny problem społeczny, który ma ogromne konsekwencje dla każdego, kto uległ wypadkowi i dla jego bliskich. Nie możemy zaakceptować śmierci w ruchu drogowym. Jako społeczeństwo jesteśmy całkowicie zależni od tego, czy każdy z nas traktuje to poważnie. Musimy powiedzieć to wiele razy; Jedź ostrożnie, zwolnij, uważaj – i przełącz telefon w tryb samochodowy – podsumowuje Cecilie Bryner.
Źródło: tryggtrafikk
Przeczytaj i dowiedz się więcej: Co jeśli zachorujesz podczas urlopu?