Jak informuje Bane NOR w poniedziałek zawalił się most Randklev w Ringebu. Środkowa część ma pęknięcie i znajduje się w Lågen. Szkody będą miały poważne lokalne konsekwencje dla Dovrebanen w przyszłości.
Bane NOR właśnie zaczął badać zakres uszkodzeń mostu w poniedziałek rano, kiedy środkowa część zsunęła się do rzeki. Jest to spowodowane uszkodzeniem centralnego fundamentu mostu.
Kolej Dovran przebiega przez most Randklev. Oznacza to, że ta część odcinka nie może być wykorzystywana do ruchu. Musimy teraz wykorzystać najbliższy czas, aby dowiedzieć się, ile czasu zajmie wprowadzenie rozwiązania.
– Nie ma niebezpieczeństwa, że most będzie dryfował dalej w dół rzeki. Chcemy jednak jak najszybciej wyciągnąć go z wody, aby zapewnić przepływ wody w Lågen i móc ponownie umieścić most nad rzeką. Pracujemy nad dalszymi środkami bezpieczeństwa i odgrodzeniem terenu, aby ludzie nie zbliżali się do mostu. Teraz stawiamy ogrodzenie budowlane na trzech drogach, które tam prowadzą, mówi Sigbjørn Korsgård, kierownik toru w Bane NOR.
Przeczytaj również: Ptasia grypa u dzikiego ptactwa w Finnmark
Więcej opadów we wtorek
– W Lågen nadal występuje wysoki przepływ wody, a teren jest nasycony wodą, więc sytuacja jest wymagająca, mówi Korsgård.
Most Randklev to stalowy most kratownicowy o długości 172,5 metra, z trzema równie długimi przęsłami. Most ma bezpośrednie posadowienie na korycie rzeki, a wybudowano go w 1957 roku. W tym samym czasie sąsiadujący z nim stary most kolejowy został przekształcony w most drogowy.
– Burza i powódź były sytuacjami ekstremalnymi. Na podstawie ostrzeżeń na poziomie czerwonym zdecydowaliśmy się, ze względów bezpieczeństwa, zamknąć Dovrebanen dla całego ruchu na więcej niż dwa dni przed uszkodzeniem mostu. Oznacza to, że incydent na Randklev nigdy nie wiązał się z zagrożeniem życia i zdrowia, z czego bardzo się cieszę – podkreśla kierownik toru Eivind Bjurstrøm z Bane NOR.
– Nie możemy nic powiedzieć o tym, ile czasu zajmie przywrócenie połączenia w Lågen, ale jasne jest, że zajmie to dużo czasu. Dodaje, że Bane NOR i Norweski Zarząd Dróg mają tymczasowe mosty w gotowości i między innymi sprawdzimy, czy nie byłoby właściwe wykorzystanie niektórych z nich.
Wiele szkód w Gudbrandsdalen
Bane NOR jest również w trakcie naprawy innych uszkodzeń Dovrebanen w wyniku dramatycznej powodzi. Dotyczy to wielu punktów między Moelv i Dombås, a czas trwania jest obecnie niepewny.
Inne mosty kolejowe, które w czasie powodzi były mocno obciążone, zostaną dokładnie sprawdzone przed wznowieniem ruchu pociągów. Podobnie sprawdzone zostaną nasypy, pobocza i inne obiekty techniczne.
– Zanim wprowadzimy pociągi na odcinki, które zostały zamknięte w wyniku powodzi, musimy mieć absolutną pewność, że kursowanie pociągów jest bezpieczne. Bezpieczeństwo musi być zawsze na pierwszym miejscu, podkreśla dyrektor toru Eivind Bjurstrøm.
Regularne kontrole
Generalny przegląd stanu mostów kolejowych przeprowadzany jest co sześć lat. Most Randkleiv był ostatnio sprawdzany w 2019 roku. Można przeczytać raport o stanie, klikając tutaj.
W 2021 roku most został wypiaskowany i pomalowany, wymieniono chodniki oraz spłukano i wyczyszczono filary, statki lądowe, magazyny i zaplecze magazynowe.
Nasze coroczne kontrole nie wykazały nic poza tym, że most był w dobrym stanie.
– Uszkodzenie mostu Randklev nastąpiło podczas ekstremalnej powodzi, mówi Brede Nermoen, szef planowania i inżynierii w Bane NOR.
Przy takiej pogodzie uszkodzenia prowadzące do zawalenia się mostu mogą nastąpić szybko.
Polub nas na facebooku i udostępnij innym nasz post. Dziękujemy.
Źródło: Bane NOR, Zdjęcie: Sigbjørn Korsgård, Bane NOR
Przeczytaj również: Wybory Samorządowe w Norwegii 2023: Oto Jak Możesz Wziąć Udział