Home / Życie w Norwegii / FANTASTYCZNI DWUJĘZYCZNI – Dlaczego nauka polskiego za granicą ma ogromne znaczenie?

FANTASTYCZNI DWUJĘZYCZNI – Dlaczego nauka polskiego za granicą ma ogromne znaczenie?

FANTASTYCZNI DWUJĘZYCZNI – Dlaczego nauka polskiego za granicą ma ogromne znaczenie?

5/5 - (1 vote)

FANTASTYCZNI DWUJĘZYCZNI – Dlaczego nauka polskiego za granicą ma ogromne znaczenie?

Dwujęzyczność to skarb. To narzędzie, które daje dzieciom większe możliwości, pewność siebie i poczucie tożsamości. Ale jest też czymś o wiele głębszym: emocjonalnym łącznikiem z krajem pochodzenia, tradycją i rodziną.

Podczas wydarzenia Fantastyczni Dwujęzyczni w Polskiej Społecznej Szkole Sobotniej w Fredrikstad usłyszeliśmy dwa bardzo mocne głosy:

  • głos rodzica małego dziecka – Bartka,

  • oraz głos dorosłej już osoby, Marysi, która sama była jednym z takich dzieci, uczących się w polskiej szkole.

Te dwa świadectwa pokazują całą drogę:
od pięciolatka, który śpiewa polską piosenkę, aż po dorosłą osobę, która dziś dziękuje rodzicom, że nie odebrali jej polskiego języka.

„Chcieliśmy, żeby trochę łyknął tej polskości” – mówi Bartek

Bartek, tata kilkuletniego Mikołaja, zapisał syna do polskiej szkoły, bo brakowało mu tam polskich wartości i kultury:

„Bardzo chcieliśmy, żeby łyknął trochę tej polskości, której brakuje w norweskim przedszkolu.”

Natychmiast zobaczył efekty.
Mikołaj, pięcioletni chłopiec, który na co dzień żyje w Norwegii, zaczął śpiewać polskie pieśni patriotyczne po lekcji o 11 listopada.

Tak działa szkoła:
niewymuszenie, naturalnie, z serca.

„Ja też tam byłam” – głos Marysi, która dorosła jako dwujęzyczne dziecko

Rozmowa z Marysią była jednym z najmocniejszych momentów dnia.
Bo Marysia nie mówi jako rodzic, nie mówi jako nauczyciel.
Mówi jako ktoś, kto przeszedł tę drogę od początku do końca.

Uczyła się w polskiej szkole w Norwegii jako dziecko.
Dziś jest dorosłą kobietą – i jej słowa to najcenniejszy dowód na to, że ta edukacja naprawdę działa.

Co podkreśliła Marysia?

1️⃣ „To tutaj zrozumiałam, kim jestem.”

Jako dziecko żyła między dwoma kulturami – norweską i polską.
To polska szkoła pomogła jej uporządkować tę tożsamość:

„Gdyby nie ta szkoła, czułabym się jak bez korzeni. To tutaj pierwszy raz poczułam, że przynależę.”

2️⃣ „Polski to język mojej rodziny, mojej historii.”

Jako dorosła osoba rozumie wartość tego, że mówi biegle po polsku:

  • może rozmawiać z dziadkami,

  • rozumie tradycje,

  • czyta polskie książki bez barier,

  • ma łatwiejszy kontakt z polskim środowiskiem zawodowym.

Marysia przyznała, że w Norwegii wiele jej znajomych żałuje, że rodzice nie zapisali ich do polskiej szkoły, bo dziś nie potrafią komunikować się po polsku.

3️⃣ „To jest dar, którego nie docenia się jako dziecko, ale docenia się całym sercem jako dorosły.”

To zdanie było jednym z najmocniejszych.

Dziecko nie rozumie jeszcze, że dwujęzyczność to kapitał na całe życie.
Dorosły widzi to bardzo wyraźnie.

Marysia powiedziała:

„Język polski uratował moją tożsamość. Dziś jestem dumna, że jestem dwujęzyczna. To daje mi przewagę i poczucie siły.”

Takie świadectwo ma ogromną wartość – bo pokazuje rodzicom przyszłość ich dziecka oczami kogoś, kto już ją przeżył.

„Proszę się nie zastanawiać – tylko wysyłać!”

Bartek – rodzic małego dziecka – mówi:

„Proszę się nie zastanawiać, tylko wysyłać. To jest bardzo potrzebne.”

Marysia – dorosłe już dziecko szkoły – potwierdza to z drugiej strony:

„To jedna z najlepszych decyzji moich rodziców. Dzięki temu wiem, kim jestem.”

I to właśnie jest idea Fantastycznych Dwujęzycznych.

Dlaczego dwujęzyczność jest bezcenna?

Dla małego dziecka:

  • rozwija mózg,

  • ułatwia naukę,

  • otwiera świat.

Dla dorastającego nastolatka:

  • wzmacnia poczucie wartości,

  • daje tożsamość,

  • buduje odporność na presję rówieśniczą.

Dla dorosłego:

  • daje przewagę zawodową,

  • łączy z rodziną i korzeniami,

  • chroni przed utratą tożsamości.

Dla rodziców:

  • jest decyzją, której nigdy się nie żałuje.

Kim są Fantastyczni Dwujęzyczni?

To dzieci, które uczą się polskiego.
To rodzice, którzy świadomie pielęgnują kulturę.
To absolwenci, tacy jak Marysia, którzy udowadniają, że ta droga ma sens.
To społeczność, która wie, że polskość za granicą nie znika – jeśli o nią dbamy.

Wspieraj Radio Wataha


Tagi: