Obywatel brytyjski został skazany przez Sąd Okręgowy w Oslo na 3 lata i 9 miesięcy więzienia sprawie o pranie brudnych pieniędzy. W tym wypadku to 24 miliony koron norweskich.
Pieniądze pochodziły z tak zwanego oszustwa CEO popełnionego w Belgii i przeciwko amerykańskiej firmie w Singapurze. W obu przypadkach dywidendy były prane za za pośrednictwem norweskiej firmy. Mężczyzna został ekstradowany do Norwegii z Wielkiej Brytanii w czerwcu 2021 roku.
Pranie pieniędzy to poważne zło społeczne
„Sprawa jest przykładem prania pieniędzy pochodzących z przestępstwa popełnionego za granicą poprzez Norwegię i firmy norweskie. Oszustwa dyrektorów generalnych i wynikające z nich pranie pieniędzy to poważne zło społeczne. Dobra praca w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy w norweskim banku oznaczała, że na szczęście większość dochodów zostały uratowane”, mówi pierwszy prokurator Håvard Kampen.
Przeczytaj również: Co zrobić by Twoje podanie o pracę było interesujące dla pracodawców?
Wyrok jest częścią tego, co według prokuratury jest międzynarodową siecią zajmującą się praniem brudnych pieniędzy. Norweg został wcześniej skazany w sprawie w Norwegii na 3 lata i 4 miesiące pozbawienia wolności. Kolejne dwie osoby po ekstradycji z Wielkiej Brytanii skazano odpowiednio na 4 i 5 lat więzienia w Belgii.
Kolejnych dwóch Norwegów zostało oskarżonych o wypranie 17 milionów, które wynikało z oszustwa w Belgii.
Teraz również obywatel Norwegii, mieszkaniec Tromsø jest oskarżony o udział w praniu 7 milionów pieniędzy, które wynikało z oszustwa przeciwko amerykańskiej firmie.
Źródło: okokrim
Przeczytaj i dowiedz się więcej: Praca podczas wakacji? Uważnie przeczytaj umowę o pracę