Organizacja studencka obawia się, że przeprowadzenie egzaminów wiosną tego roku będzie miało poważne konsekwencje.
W środę minister edukacji Guri Melby spotka się z organizacjami uczniów i nauczycieli, aby omówić możliwość odwołania egzaminów pisemnych w szkole podstawowej i średniej.
– Teraz obowiązkiem Guri Melby jest odwołanie egzaminu, o co studenci, prosili od miesięcy – mówi wicedyrektor Frida Hagen z organizacji studenckiej.
Organizacja studencka zebrała 70 000 podpisów od studentów, którzy chcą odwołać egzamin.
– Teraz nadszedł czas, aby to się faktycznie wydarzyło, mówi Hagen.
Edukacja domowa
Zarówno organizacje uczniów, jak i nauczycieli żądają odwołania egzaminów wiosennych. Dyrekcja ds. Edukacji zaleciła to samo, ponieważ podstawa nauczania była bardzo zmienna w ciągu ostatniego roku.
– Szkoła w domu, a czasem nawet wychowanie fizyczne, nie były dostatecznie dobre, jak na to zasługujemy. „To niesprawiedliwe”, mówi Hagen.
Mówi, że uczniowie opowiadają o nauczycielach, którzy walczą o to, aby nauczanie było dobre, ale dotyczy to wszystkich.
Rekordowa liczba uczniów szkol zawodowych
– Jest też bardzo wielu, którzy opowiadają o nauczaniu jednostronnym, nauczyciele, którzy po prostu ustawiają kamerę przed tablicą i nie mają włączonego ani razu dźwięku, a także, że fizyczne nauczanie jest czasami tak złe, że ma się ochotę od razu wrócić do domu. Mówi i kontynuuje:
– Ta sama klasa, która siedzi w dwóch różnych salach z tym samym nauczycielem, który przechodzi pomiędzy nimi i nagrywa film, nie uczy na tyle dobrze, że moglibyśmy podejść do egzaminu.
. Luka w wiedzy
Organizacja studencka obawia się, że może to mieć poważne konsekwencje, jeśli będzie trzeba zdać egzamin tej wiosny.
– W takim razie myślę, że jest bardzo wielu studentów, którzy będą musieli ubiegać się o wyższe wykształcenie z mniejszymi kompetencjami i najprawdopodobniej nie będą mogli zaliczyć nauki – jeśli w ogóle zdążą ukończyć szkołę średnią II stopnia – mówi Hagen.
Aby uniknąć luk w wiedzy po minionym roku, Organizacja Studencka uważa, że ważne jest dobre powtórzenie nauczania.
– Myślę, że będzie dużo ludzi, którzy będą siedzieć do jesieni i nie wiedzą tego, co powinni wiedzieć tej wiosny. Następnie musi istnieć konsekwentna współpraca między szkołą a uczniem w poszukiwaniu sposobów, aby móc je wypełnić. Mówi, że będzie to indywidualne dla każdego ucznia.
Teraz ma nadzieję, że rząd wysłucha studentów.
– Mamy nadzieję, że rząd i Dyrekcja ds. Edukacji naprawdę wysłuchali nas w wielu działaniach, ale jeśli chodzi o zwykłego ucznia siedzącego w klasie, potrzebujemy dużo, dużo więcej integracji, mówi.