Norweskie firmy przejmują kontrolę nad energetyką odnawialną – Zagranica traci wpływy
Norwegia odwraca trend w sektorze odnawialnych źródeł energii. Jak wynika z najnowszych danych Norweskiego Dyrektoriatu Zasobów Wodnych i Energetycznych (NVE), udział krajowych inwestorów w elektrowniach wiatrowych wzrósł w ciągu roku z 33% do 48%.
Przeczytaj również: Norwegia szykuje się do jesiennych wyborów
Norweskie firmy przejmują kontrolę nad energetyką odnawialną
Zmiana ta jest efektem serii przejęć dokonanych przez norweskie firmy energetyczne, m.in. Eviny, Hafslund, NTE oraz lokalne spółdzielnie energetyczne Sunnhordland Kraftlag i Fitjar Kraftlag. Dzięki nim kolejne parki wiatrowe przeszły w ręce norweskie.
Przeczytaj również: Lærdalstunnelen – 10 minut muzycznej magii pod ziemią
Stabilna własność w hydroenergetyce
Hydroenergetyka pozostaje stabilna – 88% elektrowni wodnych jest własnością publiczną, a w ostatnich latach nie zaszły tu większe zmiany. Jedynie w segmencie małych elektrowni udział zagranicznych właścicieli wzrósł do 29%, lecz od 2023 roku nie zwiększa się dalej.
Po raz pierwszy opublikowano także dane o własności dużych naziemnych elektrowni słonecznych. W Norwegii działają obecnie trzy takie instalacje – Buer, Engene i Furuseth. Większość z nich (65%) jest w rękach publicznych, 20% należy do norweskich inwestorów prywatnych, a 15% do kapitału zagranicznego.
Raport NVE pokazuje, że po latach rosnącej dominacji zagranicznych inwestorów, norweskie firmy ponownie wzmacniają swoją pozycję w sektorze odnawialnej energetyki.
Polub nas na facebooku i udostępnij innym nasz post
Źródło: NVE, Zdjęcie: pixabay
Przeczytaj również: “Norgespris” – nowa stała cena prądu: Co się zmieni w opłatach za prąd?
