Szczepionki w Norwegii – podstawową informacją jest znajomość systemu SYSVAK – to elektroniczny rejestr szczepień. Decydując się na nieobowiązkowe (a jednak warte wykonania) i nieodpłatne szczepienia dzieci, będziemy mieli do czynienia (a właściwie latorośle) z pielęgniarkami podczas 7 wizyt, w trakcie których będzie dwanaście wkłuć. W porównaniu z polskimi standardami, jest to o 4 wizyty mnie i aż połowę wkłuć.
Polub Radio Wataha na Facebook’u!
Pielęgniarki pierwszego kontaktu
Lekarz jest wzywany jedynie do konsultacji i to w wyjątkowych przypadkach. to pielęgniarki są personelem pierwszego kontaktu. Ich zadaniem jest kwalifikowanie zabiegów, jakie muszą zostać wykonane. W ich kompetencjach leży również ich realizacja. W zakresie obowiązków pielęgniarek pierwszego kontaktu jest również udzielanie rodzicom wszelkich potrzebnych informacji. W tym o m.in. możliwych niepożądanych odczynach poszczepiennych.
Szczepienia w Norwegii – przewodnik >>>
Szczepionki w Norwegii – NOP
NOP to inaczej to Niepożądany Odczyn Poszczepienny, monitorowany i zgłaszany przez lekarza. Dodatkowo, każdy może go zgłosić poprzez stronę internetową, wypełniając odpowiedni formularz. Roczne raporty zbierają dane na temat NOP. Służby sanitarne analizują zgłoszenie od lekarza, który podejrzewa chorobę zakaźną i wypełnia odpowiedni dokument (w formie papierowej, który zostaje potem przesłany).
Szczepionka MMR przed podróżą – to musisz wiedzieć! >>>
Dbałość o zdrowie
Ministerstwo Zdrowia zatwierdza kalendarz szczepień, bazując na danych i opinii od Norweskiego Instytutu Zdrowia Publicznego. Po akceptacji rozpiski następuje zakup szczepionek, przekazanie do punktów szczepień, gdzie pielęgniarki zajmują się kwalifikacją
i wykonują zastrzyki.
Pożary w Grecji – wśród ofiar są Polacy >>>
Konsekwencje związane z nie szczepieniem dzieci
Szczepionki w Norwegii są istotna w kontekście coraz częstszych zachorowań m. in. na odrę. Ta choroba zakaźna zaczęła ponownie występować po tym, jak antyszczepionkowcy zaczęli dyskusję przeciw szczepieniom, argumentując, że iniekcje wywołują choroby genetyczne u ich dzieci, zdiagnozowanych po pierwszych szczepionkach. W rezultacie, nie zaszczepione dzieci zaczęły chorować, rozprzestrzeniając odrę. Warto poważnie rozważyć szczepienie w Norwegii, które jest nieodpłatne.