Polska reprezentacja w siatkówce jest dopiero w trakcie budowy po tym, jak po zdobyciu Mistrzostwa Świata cztery lata temu wielu zawodników zakończyło reprezentacyjną karierę. Dzisiejszym rywalem Biało-Czerwonych są Serbowie, których już raz pokonali w fazie grupowej. Ten mecz będzie jednak znacząco różnił się od poprzedniego.
Serbowie w doskonałej dyspozycji
Swoją klasę drużyna Serbii pokazała we wczorajszym spotkaniu ze współgospodarzami. Włosi przegrali to spotkanie w fatalnym stylu 3:0 i znacząco oddalili się od możliwości awansu do strefy medalowej. Wiele jednak zależy od faktycznej dyspozycji Polaków zarówno w spotkaniu z Serbami, jak i Włochami.
Serbia z problemami
Nasi dzisiejsi rywale do spotkania przystąpią prawdopodobnie bez swojego pierwszego rozgrywającego, Nikoli Jovovicia. Z dzisiejszego porannego treningu zawodnik z Bałkanów opuścił boisko kulejąc. Sztab szkoleniowy jego reprezentacji nie podał oficjalnej informacji, co dolega zawodnikowi i czy będzie w stanie wystąpić w meczu.
Czytaj również: Gdzie obejrzeć “Kler” w Norwegii? >>>
Polacy wciąż są niewiadomą
Forma naszej reprezentacji wciąż pozostaje niewiadomą. Polacy łatwo przebrnęli przez pierwszą fazę rozgrywek, inkasując po drodze komplet punktów. Świetna dyspozycja na początku turnieju pozwoliła im awansować do najlepszej szóstki z drugiej fazy grupowej, gdzie przegrali kolejno z Argentyną i Francją. Występ w najlepszej “szóstce” zapewnili sobie wysokim zwycięstwem nad Serbami.
Decydujący mecz Polaków
Dzisiejsze spotkanie jest poważnym sprawdzianem dla wciąż budującego się zespołu Polaków. Dotychczas zasadniczo zawiedli raz, przegrywając niespodziewanie z Argentyną w stosunku 2:3. Bez polotu zagrali również z Francuzami, którym ulegli 1:3. Warto odnotować, że Serbowie po zwycięstwie nad Włochami 3:0 znajdują się w bardzo komfortowej sytuacji. Biorąc pod uwagę, że gdyby nawet przegrali z naszą reprezentacją 3:1, to i tak wyjdą z grupy z pierwszego miejsca – i to przy założeniu przegranej naszej drużyny z Włochami 0:3.
Transmisja rozpocznie się o godzinie 18:55 w TVP Sport SPORT.TVP.PL i aplikacji mobilnej, natomiast sam mecz będzie można obejrzeć w TVP 2 o godzinie 20:25.
[poll id=”24″]
Ciekawa sytuacja w drugiej grupie
W drugiej grupie Rosjanie stanęli pod ścianą. Początek meczu z Brazylią był dla nich znakomity, jednak przy dwóch wygranych setach nastąpiło rozluźnienie w szeregach zespołu Rosji. Ostatecznie zespół z Ameryki Południowej wygrał 3:2 i postawił naszych wschodnich sąsiadów w bardzo ciężkiej sytuacji. Myśląc o awansie do fazy medalowej muszą pokonać drużynę Stanów Zjednoczonych, która dotychczas nie przegrała żadnego meczu na tych Mistrzostwach.