Wczoraj w okolicach 19 stanął w płomieniach wielki skarb francuskiej kultury – katedra Notre Dame. Na szczęście udało się zachować główną konstrukcję, zachodnia fasada też ocalała. Skarbiec i znajdujące się w nim relikwie również nie uległy zniszczeniu. Mimo to odbudowa świątyni potrwa długo, pochłonie też potężną kwotę gotówki. Przedstawiciele świata biznesu, kultury, jak i zwykli obywatele stanęli jak zwykle w takich sytuacjach na wysokości zadania. Organizowane są pierwsze zbiórki.
Pożar katedry Notre Dame we Francji – wsparcie płynie ze wszystkich stron
Wydarzenia z Paryża poruszyły wiele serc na całym świecie…
Prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział odbudowę katedry. Świat zareagował pierwszymi deklaracjami finansowego wsparcia. Francuski koncern energetyczny Total ma przeznaczyć 100 milionów euro na ten cel. Paryż ma przeznaczyć z budżetu państwa 50 milionów euro. Nocą, tuż po tym tragicznym wydarzeniu rodzina Pinault zapewniła, że przekaże 100 mln euro na odbudowę świątyni. Rodzina francuskich miliarderów Arnault ma przekazać datek 200 mln euro.
Rusza “wielka zbiórka darczyńców”
Rusza wielka zbiórka darczyńców. Każdy może chociaż małą, symboliczną kwotą włączyć się w odbudowę katedry Notre Dame. Nie liczy się kwota – ważny jest gest. Czy zbiórka przyniesie efekty? Wierzymy, że tak. Jesteśmy często bardziej otwarci i okazujemy wsparcie w chwilach trudnych. Miejmy nadzieję, że tak będzie i w tym przypadku. Wspólnymi siłami, mocą dobrych serc uda się odbudować symbol Francji.
