: teraz policja norweska zwraca się do właścicieli domów i ostrzega przed tymi którzy zajmują się handlem ludźmi i prostytucją.
- Szukasz profesjonalnej obsługi księgowej?
- Telefon: 0047 93982173
- Obsługa w języku Polskim
- Rabaty dla nowych klientów
- Topnor www.topnor.no
W listopadzie 2020 roku szwedka pochodząca z Tajlandii została skazana za handel ludźmi, stręczycielstwo i naruszenie ustawy o imigracji. Teraz policja chce wykorzystać sprawę do uświadomienia i ostrzeżenia ludzi wynajmującym lokale na salony masażu tajskiego. Kobieta została skazana na 2 lata i 10 miesięcy więzienia m.in. za wykorzystywanie kobiety z Tajlandii do pracy i prostytucji w salonie masażu tajskiego w Tromsø.
Został skazany za wynajęcie lokalu na tajski salon masażu, w którym pracowała ofiara
Jej norweski konkubent został skazany za wynajęcie lokalu na tajski salon masażu, w którym pracowała ofiara. Sąd uważa, że dopuścił się rażącego niedbalstwa, wynajmując lokal, który był używany do prostytucji. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Hålogaland jest prawomocny po tym jak Sąd Najwyższy oddalił apelację wniesioną 19 lutego 2021 r.
Policja posiada wiedzę, że prostytucja ma miejsce w kilku tajskich salonach masażu
Teraz policja chce wykorzystać tę sprawę, aby uświadomić osobom wynajmującym lokale na salony masażu tajskiego, że jest to branża, w której może również występować prostytucja. Dzięki tym i innym podobnym sprawom karnym, a także posiada wiedzę, że prostytucja ma miejsce w kilku tajskich salonach masażu. Jest to również dobrze znane zjawisko w branży masażu. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Hålogaland pokazuje również, że jest to obszar, na którym ludzie mogą być wykorzystywani do pracy i prostytucji w sposób o których mówią przepisy Kodeksu karnego dotyczący handlu ludźmi.
Celem jest ochrona ludzi, którzy mogą być wykorzystywani do prostytucji
– To bardzo poważna sprawa i widzimy, że problem ma taki zasięg, że decydujemy się wyjść i stworzyć świadomość i poszerzyć wiedzę na ten temat. Celem jest ochrona ludzi, którzy mogą być wykorzystywani do prostytucji. Dla policji ważne jest, aby podkreślić, że w salonie tajskim masażu są ludzie, których też chcemy chronić. Mówi Anja Perminow Straand, prawniczka policyjna w Kripos i liderka policyjnej krajowej grupy kompetencyjnej ds. zwalczania handlu ludźmi.
Właściciele lokali, mogą zostać skazani na podstawie tzw. „Klauzuli alfonsa”
Właściciele lokali, którzy nie podejmują działań w przypadku prostytucji w ich lokalu, mogą zostać skazani na podstawie tzw. „Klauzuli alfonsa”, która obejmuje również rażące zaniedbanie.
– Policja chce, aby wynajmujący zwracali szczególną uwagę na sygnały, że zamiast lub oprócz masażu tajskiego oferowana jest sprzedaż usług seksualnych. Mówi Straand.
Jeśli jako wynajmujący znasz lub podejrzewasz, że w wynajmowanych lokalach istnieje prostytucja lub handel ludźmi, ważne jest abyś skontaktował się z policją. Ważne jest również, aby rozwiązać umowę najmu zgodnie z umową najmu, jeśli masz konkretne dowody na prostytucję lub wiedzę na temat prostytucji w wynajmowanym lokalu.
Policja prowadzi dialog z Norweskim Stowarzyszeniem Masaży, które ma wielu tajskich masażystów
Wszystkie okręgi policyjne mają własne grupy zajmujące się sprawami dotyczącymi handlu ludźmi. Lider zespołu zajmującego się handlem ludźmi w okręgu policji w Tromsø, Kenneth Henriksen, z biegiem czasu skupił się na prostytucji w tajskich salonach masażu w swoim okręgu. Jako zastępca przewodniczącego policyjnej krajowej grupy kompetencyjnej ds. zwalczania handlu ludźmi.
– Prowadzimy dobry dialog z Norweskim Stowarzyszeniem Masaży, które ma wielu tajskich masażystów. Stowarzyszenie zdaje sobie sprawę, że jest wielu, którzy nadużywają nazwy masaż tajski, aby sprzedawać usługi seksualne. Nie mają ani wykształcenia, ani wiedzy, aby zaoferować prawdziwy masaż tajski. Stowarzyszenie uważa, że takie działania zakłócają konkurencję dla poważnych graczy. Uważa także, że kobiety z Tajlandii mogą w rezultacie zostać stygmatyzowane, mówi Kenneth Henriksen.
Ofiary to często cudzoziemcy znajdujący się w trudnej sytuacji
Ofiary to często cudzoziemcy znajdujący się w trudnej sytuacji. Często odmawiają kontaktu lub współpracy z policją lub służbami ratunkowymi.
– Widzieliśmy, że kobiety są rażąco wykorzystywane, żyją i pracują w niegodnych warunkach. Aby zapobiegać handlowi ludźmi i je odkrywać, potrzebujemy pomocy policji, mówi Henriksen
Źródło: politiet.no
