11 sierpnia (niedziela) doszło do awaryjnego lądowania samolotu Norwegian we Włoszech. Sytuacja wyglądała naprawdę groźnie – fragmenty samolotu spadały na samochody i domy. Na szczęście nikt nie został ranny, choć załoga samolotu i pasażerowie przeżyli nie mały stres. Według ustaleń maszyna miała problemy z silnikiem. Awaryjne lądowanie miało miejsce na lotnisku Fiumicino. Przedstawiamy szczegóły tego zdarzenia?
Awaryjne lądowanie samolotu Norwegian- co jeszcze wiemy?
W Boeingu 787, lecącym z Fiumicino do Los Angeles z 298 pasażerami na pokładzie, zaobserwowano niepokojące problemy silnikiem. Pilot musiał szybko podjąć najlepszą w takiej sytuacji decyzję. Minęło kilka minut od startu, a pilot zarządził kurs na rzymskie lotnisko i awaryjne lądowanie na nim. Lądowanie przebiegło bez zakłóceń. Pasażerowie jednak potwierdzają, że cała sytuacja sprawiła, że cała sytuacja była dla nich bardzo stresująca.
Czytaj także: Podróże po Norwegii – co warto zobaczyć?
Fragmenty samolotu odpadały od maszyny
W trakcie awaryjnego lądowania samolotu Norwegian zaczęły odpadać fragmenty maszyny. Mieszkańcy pobliskich domów oraz kierowcy nie wiedzieli co się dzieje. Niestety, kilka samochodów, na które spadły odłamki wielkości 5-10 centymetrów, zostało lekko uszkodzonych. Takie informacje wstępnie podano w mediach. Na miejscu pojawili się policjanci, karabinierzy, strażnicy miejscy i przedstawiciele Obrony Cywilnej. Pasażerowie byli bezpieczni i razie potrzeby zostali otrzymali fachową pomoc i wsparcie specjalistów.
Awaryjne lądowanie samolotu Norwegian. Co było przyczyną?Podróżowanie samolotem. Jak redukować stres?
Awaryjne lądowanie samolotu Norwegian. Takie sytuacje sprawiają, że wciąż wielu z nas bardzo boi się latać samolotem. Lęk jest na tyle silny, że niektórzy wolą wielogodzinną podróż pociągiem, autobusem czy samochodem w dane, odległe miejsce od transportu samolotowego. Obawiamy się katastrofy, mimo że samolot jest wciąż najbezpieczniejszym środkiem transportu. Jak zniwelować stres przed lotem do minimum i czuć się w miarę komfortowo na jego pokładzie?
- wyśpij się przed lotem,
- zrób coś miłego – dla siebie,
- idź na basen, siłownię, aktywność fizyczna pomaga w stresujących sytuacjach,
- dokładnie zapoznaj się z przebiegiem lotu i opiniami osób, które często latają – w myśl zasady: “nie taki diabeł straszny, jak go malują”.
Informujemy Was i piszemy o sprawach dla nas wszystkich ważnych. Często poruszamy kwestie związane z lotem i komfortem pasażerów. Zachęcamy do zapoznania się jednym z naszych ostatnich tekstów: Agresywne zachowania w samolocie? Wizz Air znalazł na to sposób! A Wy? Lubicie podróże samolotem? Czy raczej traktujecie to jak przykrą konieczność?