Norweska turystka w wieku 70 lat została poproszona o opuszczenie Indii w piątek po wsparciu protestujących w tym kraju. Według obowiązującego tu prawa wizowego przebywający na terenie Indii nie może angażować się w politykę i w jakikolwiek sposób spierać tamtejszych demonstracji. Oprócz tego nie może opowiadać się po żadnej ze stron. Co wiemy więcej?
- Szukasz profesjonalnej obsługi księgowej?
- Telefon: 0047 93982173
- Obsługa w języku Polskim
- Rabaty dla nowych klientów
- Topnor www.topnor.no
O co chodzi?
Co wiemy więcej? Od tygodni mieszkańcy Indii demonstrują przeciwko nowej ustawie o obywatelstwie od premiera Narendry Modi. Prawo otwiera się na ułatwienie przyznawania imigrantom z krajów ościennych obywatelstwa Afganistanu, Bangladeszu i Pakistanu w Indiach. Szczególnie dla tych, którzy byli w Indiach przed 2015 roku. Wywołało to silne reakcje, a ponad 25 osób zginęło w gwałtownych zamieszkach po wejściu w życie ustawy 11 grudnia. Kobieta poparła demonstracje, co spotkało się z agresją tutejszych władz. Warto tu zaznaczyć, że nowe indyjskie prawo wzbudza wiele kontrowersji. Głosy sprzeciwu są naprawdę silne i mocne, ponieważ wielu mieszkańcu tego regionu się z tym nie zgadza. Atmosfera jest napięta do granic możliwości. Według najnowszych informacji ponad 100 osób zostało rannych. Oprócz tego 23 osoby to ofiary śmiertelne. Mamy nadzieję, że szaleństwo to się skończy i już nie będzie większych strat w ludziach.
Przeczytaj. Zapoznaj się z naszą publikacją: Pochmurny Sylwester w Norwegii? Mówią meteorolodzy
Dalszy rozwój zdarzeń…
Przyjrzyjmy się tej sprawie z bliska. Demonstracja odbyła się we wtorek (24 grudnia 2019 roku) w Wigilię Bożego Narodzenia. W piątek – trzy dni po tym wydarzeniu kobietę odwiedziły w hotelu lokalne służby i poprosiły o natychmiastowe opuszczenie kraju. Powód: złamanie zasad wizowych. Kobieta została poproszona o samodzielne opuszczenie kraju. Zaznaczono jednak, że jeśli nie zastosuje się do przepisów i zaleceń zostanie zmuszona do deportacji. Podsumowując. Prawdopodobnie kobieta zakupiła bilet do Dubaju, skąd uda się już prosto do Szwecji, gdzie mieszka. Czy kobieta na pewno opuściła kraj? Z pewnością tak – wiemy, że miała taki zamiar. Zaznaczmy, że nie był to pierwszy przypadek, poprzednio pewien obywatel Niemiec był w podobnej sytuacji.
Źródło informacji: https://www.vg.no/
Chcesz przeczytać więcej? Interesujesz się sprawami kraju fiordów? Nie czekaj! Przeczytaj koniecznie! Drzewa w Oslo uratowane – nowa ścieżka rowerowa
