– Jeśli weźmiemy pod uwagę tylko Moderna i Pfizer, spodziewamy się, że ostatnia grupa 18-45 otrzyma pierwszą dawkę do sierpnia – mówi dyrektor ds. Kontroli zakażeń Geir Bukholm w FHI
Dzieje się tak, ponieważ Pfizer dostarcza więcej szczepionki niż oczekiwano.
Po zatrzymaniu firmy Johnson & Johnson w Europie FHI obliczyło, że opóźnienie może wynosić siedem tygodni, jeśli do tego dołożyć szczepionkę firmy AstraZeneca która również nie jest brana pod uwagę. Dzięki nowym ofertom Pfizera jest to teraz bardziej kwestia kilku tygodni.
– Kiedy osoby powyżej 45. roku życia zostaną zaszczepione, jeśli spodziewamy się używać tylko produktów Pfizer i Moderna?
– W obecnym scenariuszu zostaną zaszczepieni w połowie czerwca – mówi Bukholm.
W sumie otrzymamy od 4,7 do 5,3 miliona dawek Pfizera w ciągu najbliższych czterech miesięcy:
- Maj: 1,1 miliona dawek
- Czerwiec: 1,2 miliona dawek
- Lipiec: 1,2–1,5 miliona dawek
- Sierpień: 1,2-1,5 miliona dawek
Szczepionka Pfizer ma również lepszą ochronę przed rozprzestrzenianiem się infekcji niż szczepionki wektorowe, takie jak AstraZeneca. Dane z Izraela i USA pokazują, że firmy Pfizer i Moderna chronią 90% przed dalszą infekcją.
– Czy możemy ufać tym liczbom?
– Mamy nadzieję, że możemy zaufać. Dostawy firmy Pfizer były bardzo stabilne w ostatnich tygodniach, a ponieważ wystąpiły odchylenia związane z innymi szczepionkami, zostaliśmy powiadomieni o większej ilości dawek i wcześniejszych dostawach niż uzgodniono – mówi dyrektor ds. Kontroli zakażeń.
FHI rozważa również, czy przedłużyć odstęp między pierwszą a drugą dawką. Również w przypadku produktów Pfizer i Moderna, z sześciu do 12 tygodni.
– Badamy to i prawdopodobnie będziemy to robić przynajmniej w grupie wiekowej 18-45 lat. Następnie rozważymy to również dla innych grup.