.
Dzisiaj przygotujemy zupę Parmentier, z zakazanego warzywa jakim jest ziemniak. Zapytasz pewnie, „Ale jak to? Ziemniak zakazanym warzywem?” Dokładnie tak, w 1748 roku parlament francuski zakazał rolnikom uprawy ziemniaków, ponieważ miały one szkodliwe skutki, na przykład powodowały trąd.
Zakaz ten obowiązywał aż do 1772 roku, ale nawet po tym uważano ziemniaki za warzywo pastewne, które nadawało się do karmienia świń. Dopiero Antoine A. Parmentier, który był lekarzem, agronomem, wynalazcą i badaczem przywrócił ziemniakom dobre imię.
Antoine A. Parmentier był wzięty do niewoli podczas wojny siedmioletniej, a w więzieniu był karmiony tylko ziemniakami. Parmentier nie zatruł się oraz na nic nie zachorował, wręcz przeciwnie odzyskał siły. Kiedy wrócił do Francji został ambasadorem ziemniaków, opowiadał jak dobre jest to warzywo, oraz jak wiele można z niego zrobić.
To właśnie od Antoine A. Parmentier wzięła się nazwa tej, jakże pysznej zupy ziemniaczanej. Jest to bardzo pyszna, kremowa i łagodna w smaku zupa.
Zupa na wtorek. Przepis na zupę Parmentier
Porcja dla 4 osób:
- 1kg ziemniaków
- 3 pory
- Boczek w plasterkach
- Garść pietruszki
- 1/2 szklanki jogurtu lub śmietany
- 2 łyżki masła
- Sól i pieprz
Zacznij od obrania ziemniaków i pokrojenia je na mniejsze kawałki, a por pokrój w plasterki.
W garnku rozgrzej masło i wsyp warzywa. Delikatnie podduszaj je na małym ogniu przez kilka minut.
Następnie zalej wszystko wodą, tak aby przykryła warzywa i była kilka centymetrów nad nimi. Doprowadź do wrzenia, zmniejsz ogień, częściowo przykryj garnek i gotuj warzywa przez godzinę.
Plastry boczku przekrój na mniejsze i podsmaż na patelni, tak aby powstały ci pyszne chrupiące chipsy. Możesz również upiec je w piekarniku przy 200 stopniach, przez około 10min.
Po gotowaniu zupy przez godzinę, zdejmij ją z ognia i zmiksuj ręcznym robotem. Dodaj jogurt lub śmietanę, oraz dopraw dużą ilością soli i pieprzu, wsyp również posiekaną pietruszkę.
Zupę podawaj z chipsami z boczku. Można ją jeść zarówno na ciepło jak i na zimno.
Sprawdź nasz inny przepis: Rozgrzewająca zupa marchewkowa
Jeśli wypróbowałeś przepis daj znać w komentarzu jak ci smakowało. A może masz jakieś rady na udoskonalenie przepisu? Daj znać w komentarzu!
