. Niewiele wiadomo o powodach dla których barnevernet przejmuje opiekę nad dziećmi, dlatego naukowcy chcą teraz znaleźć odpowiedzi na te pytania.
Każdego roku około tysiąca dzieci zostaje zabranych od rodziców. Niewiele jednak wiadomo o przyczynach tych decyzji. Teraz naukowcy zbadają 3500 przypadków od lat 90, aż do dnia dzisiejszego, aby poznać odpowiedzi.
Tylko w ubiegłym roku barnevernet przejęło opiekę nad 751 dziećmi, a łącznie pod opieką miało 8144 dzieci. Niewiele jednak wiadomo o przyczynach przejęcia opieki. Wiedza o dzieciach i rodzicach w tych przypadkach jest również niewielka.
Uniwersytet w Bergen bierze barnevernet pod lupę
Naukowcy z Uniwersytetu w Bergen stworzą teraz bazę danych na temat decyzji barnevernet dotyczących dzieci w Norwegii w ciągu ostatnich 25 lat.
– To niepokojące, że tak mało wiemy o tle przejmowania opieki. Przejęcie opieki to jeden z najbardziej drastycznych i inwazyjnych środków państwa opiekuńczego. Powinien istnieć moralny obowiązek oceny jego wykorzystania, mówi profesor prawa Karl Harald Søvig.
Projekt rozpoczyna się jesienią tego roku i jest prowadzony przez prof. Camillę Bernt z Wydziału Prawa. W bazie znajdą się wszystkie decyzje z lat 1998, 2008, 2018 i 2021, łącznie 3500 decyzji. Dane te dadzą obraz rozwoju na przestrzeni 25 lat.
– Jesteśmy podekscytowani tym, co znajdziemy. Jakie są powody podejmowanych decyzji? Na jakich warunkach byli oceniani rodzice lub dziecko, i na ile uzasadniona jest decyzja? – pytają Bernt i Søvig.
Przyczyną może być na przykład przemoc, choroba psychiczna, narkomania lub inne schorzenia. Naukowcy zbadają, czy przyczyny zmieniły się w ciągu ostatnich 25 lat.
– Będziemy również mogli zobaczyć, jakie środki wsparcia zostały wypróbowane, jak długo rodzina była wcześniej znana dla barnevernet i w jakim stopniu prawa dzieci były chronione. Myślę też, że zobaczymy, że trendy w dziedzinie psychologii znajdą odzwierciedlenie w decyzjach – mówi Camilla Bernt.
– Możemy się dowiedzieć, że powtarzają się pewne pojęcia, jak na przykład „zdolności mentalizujące” rodziców. To, czego eksperci psychologii nauczyli się w swoich badaniach, jest ponownie podstawą tego, które kierunki dominują w badaniach psychologicznych teraz – uważa Bernt.
Norwegia kontra Europejski Trybunał Praw Człowieka
W ostatnich latach Norwegia otrzymała przeciwko sobie 11 wyroków w Europejskim Trybunale Praw Człowieka (ETPC). Tematem powtarzającym się w wyrokach jest to, że władze przedwcześnie decydują się na długoterminowe przejęcie opieki nad dziećmi. Powtarza się również zbyt mały kontakt między dziećmi a rodzicami biologicznymi.
– Dlatego szczególnie interesuje nas to, czy decyzje opierają się na długotrwałym przejęciu i czy jest ustalone minimum odwiedzin. Poprzednie mniejsze badania, które przeprowadzono wskazują, że takie sytuacje zdarzają się dość często, mówi Søvig.
Na pytanie czy to wyroki Europejskiego Trybunału Praw Człowieka dały impuls temu projektowi, Camilla Bernt odpowiada następująco:
– Interesowałam się sprawami przymusu w służbie opieki nad dziećmi jeszcze przed sprawami ETPC przeciwko Norwegii. To ważna dziedzina. Ale teraz jest dobry moment, aby uzyskać wsparcie na realizację tego projektu. Ważniejsze niż kiedykolwiek jest uzyskanie informacji o tym, czym faktycznie zajmuje się barnevernet, ponieważ niestety w niektórych grupach społecznych istnieje duża nieufność do tej instytucji.
Naukowcy mają nadzieje, że nowo zdobyta wiedza pomoże w budowaniu zaufania do barnevernet, oraz pomogą w demistyfikacji tego co dzieje się w tej instytucji.
Przeczytaj nasz kolejny artykuł: Barnevernet w Norwegii – co musimy wiedzieć?
Jeśli zainteresował Cię ten artykuł, zostaw kciuka. Oceniasz w ten sposób stopień zainteresowania.
