Dziś w nocy uzbrojona policja ścigała osobę, która obrabowała stację paliw w Trondheim. Późnym poniedziałkowym wieczorem policja w Trøndelag została powiadomiona o napadzie na YX-7-Eleven w pobliżu Rosendal.
W poniedziałek wieczorem policja opublikowała post na Twitterze, że jest uzbrojona i jedzie na misję. Policjanci szybko zjawiła się na miejscu napadu i szukali podejrzanego złodzieja, który niestety uciekł.
W nowym poście na Twitterze policja pisze, że nikt nie został ranny w związku z napadem. Menedżer operacyjny Roger Mogstad mówi do VG, że policja postrzega tę sytuację jako zagrożenie. Na szczęście nie zaobserwowano żadnej broni, jednak nie jest to coś, co policja wyklucza. Pościg trwał z udziałem kilku załóg policyjnych i psimi patrolami, ale jak dotąd nikt nie został aresztowany za napad.
Mogstad mówi, że policja ma opis podejrzanego, dodatkowo posiadają nagrania z monitoringu, które są aktualnie analizowane. Reasumując, techniczne ustalenia zostały dokonane na miejscu, a tuż przed godziną 6 we wtorek Roger Mogstad stwierdza, że aktywne poszukiwania zostały zakończone. W związku z tym teraz sprawa weszła w fazę śledztwa.
Przeczytaj nasz inny artykuł: Polski Klub dla Dzieci w Trondheim
Jeśli zainteresował Cię ten artykuł, zostaw kciuka. Oceniasz w ten sposób stopień zainteresowania.
Źródło: NTB