Netflix to wszystkim bardzo dobrze znana internetowa wypożyczalnia, która oferuje szeroki wybór filmów i co najważniejsze, ostatnio bardzo sławnych seriali, za zryczałtowaną opłatą. Okazuje się, że Polska stawka abonamentowa jest jedną z najdroższych.
Netflix w Polsce
Firma została założona w 1997 roku, ale na samym początku oferowała wypożyczanie płyt DVD za pośrednictwem poczty. Dziesięć lat później przedsiębiorstwo rozszerzyło swoją działalność o media strumieniowe. W Polsce możemy korzystać z jego usług ud września 2016 roku. Nie wszystkie jednak dostępne materiały posiadają polską wersję językową.
Czytaj także: Plombowanie telewizora – jak można na tym zaoszczędzić?
Koszt abonamentu w Polsce
Wyjścia do kina stało się czymś normalnym i zwyczajnym. Co raz częściej wybieramy taką opcję spędzenia czasu. Zdajemy sobie jednak sprawę, że pójście do kina to niemały wydatek, więc na co dzień korzystamy z alternatyw. Jedną z nich jest właśnie Netflix, który w Polsce oferuje pakiet podstawowy za 34 zł miesięcznie. Dla jednych to mało, dla innych z kolei spory wydatek.
Badania firmy Comparitech
Najnowsze badania jakie zostały przeprowadzone przez firmę Comparitech, wykazują, że Polacy płacą jeden z najdroższych abonamentów przy czym otrzymujemy mniej seriali i filmów niż inni użytkownicy z innych państw. Głównym celem badania było sprawdzenie w jakim państwie znajduje się najobszerniejsza biblioteka filmowa w stosunku do ceny. Pierwsze miejsce zajęła Japonia, która miesięcznie za dostęp do 6 tysięcy tytułów, płaci 5,86 USD co daje po przeliczeniu około 21,5 zł. Na ostatnim miejscu pojawiła się Polska wraz z Norwegią. Ta druga jak się okazuje ma bogatszy wybór filmów, ale i droższy abonament, ponad 40 zł. W Polsce za 34 złote dostajemy dostęp do 2965 pozycji, aż o 353 pozycje mniej niż Norwegowie.
Czytaj także: Revolut w Norwegii, nowa koncepcja bankowości
Polska nie jest dla Netfixa krajem priorytetowym
Profesor doktor habilitowany Pan Dariusz Jamielniak, który jest ekspertem w dziedzinie zarządzania w społeczeństwie w Akademii Leona Loźmińskiego powiedział “Polska dla wielu amerykańskich koncernów- medialnych i nie tylko- zdecydowanie nie jest krajem priorytetowym”, wypowiedź możemy przeczytać na nczas.com.
Netflix nie widzi problemu
Prezes platformy Reed Hastings na konferencji w Warszawie powiedział, że zasięg firmy jest globalny. Koszty utrzymania przedsiębiorstwa są takie same i stąd tak podobne ceny abonamentów, niezależnie od miejsca jego dostępności. Szkoda, że nie odniósł się do zawartości biblioteki, która rzadko jak widać bywa adekwatna do miesięcznej opłaty.