Services Act cyfrowej (DSA) ma potencjał, aby być „złotym standardem” globalnie, oraz zainspirować inne kraje do „kontynuowania z nowymi zasadami, które zabezpieczają nasze demokracje”, podkreśliła pani Haugen. Ostrzegła jednak, że zasady muszą być silne w zakresie przejrzystości, nadzoru i egzekwowania. W przeciwnym razie „stracimy tę jedyną w swoim pokoleniu szansę na dostosowanie przyszłości technologii i demokracji”.
Ochrona praw użytkowników i zwiększenie odpowiedzialności
Rewelacje pani Haugen na temat praktyk Facebooka oraz ich wpływu na użytkowników i ich podstawowe prawa były dla posłów niepokojące. Wyrazili swoje zaniepokojenie m.in. wykorzystywaniem zdrowia psychicznego dzieci i nastolatków oraz mikroukierunkowaniem, w tym do celów politycznych. Pytania dotyczyły sposobów zwiększenia odpowiedzialności platform oraz zapewnienia, aby przepisy dotyczące oceny ryzyka i łagodzenia ryzyka zawarte w proponowanej ustawie o usługach cyfrowych były wystarczająco silne. Chodzi o to, aby uniknąć nadużyć, polaryzacji i przeciwdziałać zagrożeniom dla demokracji.
Posłowie zapytali również panią Haugen o jej poglądy na temat uregulowania nie tylko nielegalnych, ale i szkodliwych treści. Pytali o jej poglądy na temat narzędzi do moderowania treści oraz tego, czy reklamy ukierunkowane powinny być zakazane. Chcieli również wiedzieć, jakie zabezpieczenia chciałaby, aby zostały uwzględnione w unijnych przepisach cyfrowych. Trzeba też zastanowić się, czy pakiet, który jest obecnie na stole, jest wystarczający. Inne kwestie poruszane podczas przesłuchania to narzędzia służące zapewnieniu, że DSA ma zęby, przejrzystość algorytmów, dająca naukowcom akademickim, organizacjom pozarządowym i dziennikarzom śledczym dostęp do danych platform.
Ujawniaj dane i zwiększ bezpieczeństwo algorytmów
W swoich odpowiedziach Haugen podkreśliła, jak ważne jest, aby firmy takie jak Facebook publicznie ujawniały dane i sposób ich gromadzenia. Aby umożliwić ludziom podejmowanie przejrzystych decyzji i zakazać „ciemnych wzorców” w Internecie. Dodała, że to osoby w tych firmach, a nie komitety, powinny być osobiście rozliczane z podejmowanych przez siebie decyzji.
W kwestii przeciwdziałania dezinformacji i degradowania szkodliwych treści Haugen podkreśliła, że Facebook jest znacznie mniej przejrzysty niż inne platformy. Facebook może zrobić znacznie więcej, aby uczynić algorytmy bezpieczniejszymi. Pochwaliła ustawodawców za ich neutralne pod względem treści podejście. Jednak ostrzegła przed możliwymi lukami i wyjątkami dla organizacji medialnych i tajemnic handlowych.
Podczas swojej prezentacji pani Haugen wspomniała również, jak ważne jest, aby rządy chroniły sygnalistów technologicznych. Bez wątpienia ich zeznania będą miały kluczowe znaczenie dla ochrony ludzi przed szkodami powodowanymi przez technologie cyfrowe w przyszłości.
Wysłuchanie zostało zorganizowane przez Komisję Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów Parlamentu Europejskiego. Wszystko to we współpracy z innymi komisjami: przemysłową, prawną i wolności obywatelskich oraz komisjami specjalnymi ds. dezinformacji i sztucznej inteligencji.
W Parlamencie trwają prace nad regulacją platform
Komisja Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów omawia obecnie, w jaki sposób wniosek dotyczący ustawy o usługach cyfrowych, przedstawiony przez Komisję Europejską w grudniu 2020 r., powinien zostać zmieniony i poprawiony. Prezentacja pani Haugen zostanie wykorzystana w pracach komisji ds. DSA przed głosowaniem. To prawodawstwo jest szansą Europy na kształtowanie gospodarki cyfrowej na poziomie UE. Może stać się globalnym twórcą standardów w zakresie regulacji cyfrowych.
Tło. Pani Haugen ujawniła tysiące dokumentów wewnętrznych Facebooka
Pani Frances Haugen jest byłym pracownikiem Facebooka specjalizującym się w inżynierii komputerowej, a w szczególności w algorytmicznym zarządzaniu produktami. W Facebooku pani Haugen pracowała jako Lead Product Manager w zespole ds. dezinformacji obywatelskiej. Zespół ten przyjrzał się ingerencji wyborczej na całym świecie i zajmował się kwestiami związanymi z demokracją i dezinformacją. Facebook rozwiązał ten zespół po wyborach w USA w 2020 r., Wkrótce potemHaugen skontaktowała się z Wall Street Journal.
Haugen twierdzi, że Facebook celowo nie czyni tych platform bezpieczniejszymi
Haugen ujawniła tysiące dokumentów wewnętrznych, które zebrała pracując dla Facebooka. Niektóre z najbardziej uderzających faktów popartych ujawnionymi dokumentami obejmują to, w jaki sposób korzystanie z Instagrama poważnie szkodzi zdrowiu psychicznemu nastolatków, szczególnie jeśli chodzi o wspieranie zaburzeń odżywiania i wizerunku ciała. Ogólnie, Dokumenty, które wyciekły, pokazują, jak publiczne twierdzenia Facebooka na różne tematy często zaprzeczają wewnętrznym badaniom. Ogólnie rzecz biorąc, pani Haugen twierdzi, że Facebook (który jest właścicielem innych szeroko stosowanych firm mediów społecznościowych, takich jak Instagram) celowo nie czyni tych platform bezpieczniejszymi dla użytkowników, ponieważ miałoby to wpływ na ich zyski.
Źródło: Parlament Europejski
Przeczytaj nasz kolejny artykuł:Tańsze karty BHP. Tylko Norweska Inspekcja Pracy wydaje karty BHP…
