W listopadzie i grudniu 2021 r. koszty energii elektrycznej przez drużyny sportowe były średnio dwa i pół razy wyższe niż rok wcześniej. W ciągu tych dwóch miesięcy średni koszt wzrósł o 40 000 NOK, ale zróżnicowanie jest większe. Wiele drużyn sportowych posiada własne obiekty, a niektóre drużyny sportowe zgłaszają wzrost kosztów o ponad pół miliona koron w ciągu dwóch miesięcy.
Wyniki pochodzą z wewnętrznej ankiety przeprowadzonej przez Norweską Konfederację Sportu wśród drużyn sportowych w całym kraju. Do tej pory na ankietę odpowiedziało 357 drużyn sportowych.
– To bardzo niepokojące. Wiele drużyn sportowych znajduje się w bardzo trudnej sytuacji finansowej i ma niewielkie rezerwy finansowe. Wysokie koszty energii elektrycznej mogą prowadzić do zamykania obiektów, zmniejszonej aktywności, wyższych kosztów członkostwa i działalności. Jednak w najgorszym przypadku do bankructwa niektórych właścicieli obiektów, mówi Nils Einar Aas, Sekretarz Generalny Norweskiej Konfederacji Sportu.
– Widzimy, że wysokie ceny prądu utrzymują się w styczniu i nic nie wskazuje na to, by tej zimy ceny energii elektrycznej wróciły do normalnego poziomu. Dlatego ważne jest, aby rząd pojawił się teraz na boisku z systemem rekompensat za sport i inne wolontariaty, i wierzymy, że to coś, co zrobią, podsumowuje Aas.
Norweska Konfederacja Sportu pracowała nad wprowadzeniem systemu rekompensat od czasu wzrostu cen energii elektrycznej. Jak dotąd zwróciła się w tej sprawie do Ministra Finansów, Ministra Kultury oraz Ministra Ropy i Energii, jak również z dwiema komisjami parlamentarnymi.
Norweska Konfederacja Sportu prześle wyniki ogólnokrajowej ankiety do Ministerstwa Kultury jako dokumentację i podstawę do dalszego dialogu i działań następczych.
Zdjęcie: Eirik Førde, Norweska Konfederacja Sportu
Źródło: Norweska Konfederacja Sportowa
Przeczytaj nasz kolejny artykuł: Nowa współpraca zamieni odpady z tworzyw sztucznych w cenne zasoby