Czy UE reaguje za późno?. Dowiemy się tego zapewne w najbliższych godzinach lub dniach. Tymczasem ministrowie spraw zagranicznych UE zgodzili się na nałożenie nowych sankcji na Rosję.
UE zatwierdziła pierwszy pakiet sankcji wobec Rosji, według Francji i unijnego ministra spraw zagranicznych. Stany Zjednoczone przygotowują kolejną „fale sankcji”.
Powodem tej decyzji jest to, że Rosja zdecydowała się uznać dwa regiony Ługańsk i Donieck we wschodniej Ukrainie za niepodległe państwa i wysłała tam rosyjskich żołnierzy – powiedział we wtorek wieczorem francuski minister spraw zagranicznych Jean-Yves Le Drian.
Minister spraw zagranicznych UE Josep Borrell powiedział, że 27 osób i podmiotów podważających integralność Ukrainy jest obecnie sankcjonowanych przez UE, ale według agencji Reuters Putin nie powinien znajdować się na liście osób objętych sankcjami.
Sankcje ze strony UE nie są jeszcze szczegółowo znane, ale będą skierowane przede wszystkim:
- Przeciwko bankom finansującym rosyjską armię i inne operacje w regionie
- Uniemożliwienie dostępu państwa i rządu rosyjskiego do kapitału, rynków finansowych i usług UE w celu ograniczenia finansowania eskalacji i agresywnej polityki
- Przeciwko handlowi z UE z dwóch separatystycznych regionów, aby osoby odpowiedzialne wyraźnie odczuły ekonomiczne konsekwencje swoich nielegalnych i agresywnych działań
Komisja podkreśla, że UE „pozostaje w pełnej solidarności z Ukrainą”.
Według agencji informacyjnej TASS rosyjskie MSZ oceniło we wtorek sankcje jako bezprawne.
O sankcjach opowiada przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen
Fale sankcji ze Stanów Zjednoczonych
W Białym Domu administracja Bidena pracuje nad „falami sankcji”, powiedział Reuterowi urzędnik Jonathan Finer.
