– Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby przyczynić się do szybkiego i dobrego procesu przystąpienia – mówi minister spraw zagranicznych Anniken Huitfeldt.
Ze strony norweskiej witamy z zadowoleniem wnioski Szwecji i Finlandii o członkostwo w NATO. NATO to sojusz obronny. Kraje nordyckie nikomu nie zagrażają. Przyczyni się to do zwiększenia bezpieczeństwa, z którego korzysta cały sojusz, mówi minister spraw zagranicznych Anniken Huitfeldt.
Finlandia i Szwecja wystąpiły 18 maja o członkostwo w NATO. Po rozmowach o członkostwie w sojuszu ambasadorowie NATO podpiszą protokoły akcesyjne Finlandii i Szwecji. W dalszym procesie członkostwo Finlandii i Szwecji musi zostać zatwierdzone przez parlamenty wszystkich 30 państw członkowskich.
– Z naszej strony oznacza to, że Storting musi wyrazić zgodę. Cieszę się, że możemy dziś przedstawić tę propozycję i poprosić Storting o zgodę na przystąpienie Finlandii i Szwecji do NATO – mówi Huitfeldt.
Bezpieczeństwo Finlandii i Szwecji jest ważne dla naszego bezpieczeństwa. W interesie Norwegii jest polityka bezpieczeństwa z szybkim zatwierdzeniem. Dlatego rząd zwraca się o uprzednią zgodę Stortingu przed podpisaniem protokołów akcesyjnych przez państwa członkowskie NATO.
– Bardzo doceniam to, że strony w Stortingu dały jasno do zrozumienia, że również chcą szybkiego rozpatrzenia tej sprawy. Członkostwo Finlandii i Szwecji w NATO będzie siłą NATO, krajów nordyckich i Norwegii, mówi Huitfeldt.
W piątek 20 maja premier przyjął królewską rezolucję o podpisaniu protokołów akcesyjnych Finlandii i Szwecji. Oznacza to, że my, po stronie norweskiej, jesteśmy gotowi do podpisania protokołów, gdy tylko w NATO zakończą się rozmowy akcesyjne.
Przeczytaj i dowiedz się więcej: Gdzie szukać inspiracji do nowych celów wędrówek w Norwegii?