jest przerażającym przykładem tego, co się dzieje, gdy poważne problemy są odkładane. Jednocześnie dostęp do strefy plaży został znacznie ograniczony.
Wszyscy są zgodni, że trzeba coś zrobić z fiordem, ale kto bierze odpowiedzialność za to co się dzieje? Na razie wydaje się, że krótkoterminowe interesy specjalne nadal zwyciężają, kosztem zarówno społeczności, jak i życia w fiordzie.
Czy w następnej kadencji będziemy mieli polityków lokalnych i krajowych, którzy wykażą się większym wigorem?
Przeczytaj również: Ekstremalna pogoda Hans i pomoc z NAV
Rządowy plan działania na rzecz czystego i bogatego fiordu Oslo obejmuje 63 środki, z których tylko 13 można określić jako nowe. Pytanie, czy te środki wystarczą, aby go uratować. Na razie strzałki wskazują w złym kierunku i nie możemy kontynuować działalności w obecnym kształcie.
Norskfriluftsliv, duża liczba organizacji lokalnych, regionalnych i krajowych, które działają na rzecz przyrody, życia na świeżym powietrzu i klimatu, połączyły siły. Wszystko po to, aby pracować na rzecz tętniącego życiem Oslofjordu, zapewniającego każdemu możliwości obcowania z przyrodą i życiem na świeżym powietrzu.
Wszystkich łączy również to, że są niecierpliwi i żądają natychmiastowych działań politycznych.
Drogie, ale konieczne
Będzie to kosztowne, ale jeśli mamy odnieść sukces w uratowaniu fiordu Oslo, w ciągu najbliższych kilku lat musimy między innymi zadbać o to, aby:
- wszystkie oczyszczalnie wokół fiordu oczyszczają co najmniej 85% azotu i 95% fosforu oraz że ustalono ofensywne limity emisji cząstek z oczyszczalni.
- wprowadzono skuteczne środki zapobiegające emisji azotu, fosforu i cząstek z rolnictwa, miast i obszarów miejskich na całym obszarze zlewni Oslofjordu.
- rolnictwo, gminy i inne podmioty przestrzegają zasad ochrony stref brzegowych wzdłuż wód i dróg wodnych na całym obszarze zlewni.
- działania, które utrudniają lub zakłócają życie w fiordzie lub zdolność fiordu do samoodnawiania, zostają zatrzymane. Dotyczy to np. zrzucania mas, usuwania raf i płycizn, wypełniania płycizn oraz pogłębiania.
- co najmniej 30 procent fiordu otrzymało wystarczającą ogólną ochronę morską i że utworzono strefy wolne od włoków.
- rygorystycznie egzekwowany jest zakaz budowy w pasie 100-metrowym, w tym zaostrzenie powszechnej praktyki dyspensacyjnej sprzecznej z intencją ustawy o planowaniu i budownictwie.
- Władze miejskie ściśle monitorują nielegalne działania budowlane i ogrodzenia w strefie plaży.
Niedawno zawarte międzynarodowe porozumienie dotyczące przyrody zobowiązuje Norwegię do poważnego potraktowania kryzysu przyrodniczego. Między innymi zobowiązaliśmy się do przywrócenia co najmniej 30 procent zniszczonej przyrody i ochrony co najmniej 30 procent naszych obszarów morskich i lądowych.
Wdrażając powyższe środki, możemy pomóc zamienić te słowa w czyn.
Cztery ważne lata
Tej jesieni odbędą się wybory samorządowe, a za cztery lata przekonamy się, czy politycy poważnie podchodzą do poważnej sytuacji we fiordzie. Muszą wykazać się działaniami, a nie nadal odkładać problem na później, jak to miało miejsce w przeszłości.
Oczekujemy, że wybrani teraz politycy zajmą się tym problemem, podejmą decyzje i przeznaczą wystarczające środki na dalsze działania.
W następnym okresie politycy muszą być w stanie pozyskać nowe i lepsze oczyszczalnie ścieków oraz wdrożyć 63 środki zawarte w planie działania, pokazując w ten sposób, że poważnie traktują naszą przyszłość i przyszłość fiordu.
Są to działania, na które wybrani przez nas teraz lokalni politycy będą mieli znaczący wpływ. Dlatego każdy, kto chce tętniącego życiem Oslofjordu, musi skorzystać ze swojego prawa do głosowania. Jeśli masz wątpliwości, kto zasługuje na Twój głos, sprawdź programy partii lub zapytaj ich.
Polub nas na facebooku i udostępnij innym nasz post.
Źródło: norskfriluftsliv
Przeczytaj również: Norwegia zabezpiecza dostawy energii i wspiera obronę Ukrainy
