Coraz więcej osób potrzebuje pomocy społecznej i doradztwa finansowego ze strony NAV. W 12 największych gminach kraju liczba osób korzystających z pomocy społecznej wzrosła w 2023 r. o 13 proc.
Wzrost liczby osób korzystających z pomocy społecznej
Wiele z nich z trudem wiąże koniec z końcem z powodu wyższych stóp procentowych i cen żywności. Ponadto obserwuje się duży wzrost liczby ukraińskich uchodźców przesiedlanych i włączanych na rynek pracy. Doprowadziło to do tego, że coraz więcej osób potrzebuje pomocy społecznej i usług socjalnych, a także że coraz większe wymagania stawiane są usługom, które mają być świadczone, jak wynika z niedawnej analizy przeprowadzonej przez NAV.
– Przez ostatnie pięć lat byliśmy w stanie wyjątkowym, najpierw z powodu pandemii, a teraz z czasem wojny w Ukrainie. Śledzimy rozwój sytuacji i jestem dumny z wysiłków, jakie wielu pracowników biur NAV podejmuje, aby pomóc większej liczbie osób uzyskać pomoc i dobre wskazówki w trudnej sytuacji – mówi dyrektor ds. pracy i opieki społecznej Hans Christian Holte.
Przeczytaj również: Energia elektryczna – co każdy powinien wiedzieć
Więcej uchodźców korzystających z pomocy społecznej
W porównaniu z 2022 r. w 2023 r. z pomocy socjalnej korzystało średnio o 13 proc. więcej osób miesięcznie.
We wszystkich 12 gminach, z którymi przeprowadzono wywiady, odnotowano wzrost, ale wzrost waha się od 9 do 24 procent. Gminy zwracają uwagę, że wzrost wynika w dużej mierze z faktu, że szuka pomocy więcej ukraińskich uchodźców. Pracownicy NAV zwracają również uwagę, że jest więcej rodzin z dziećmi i młodzieżą, a także że jest więcej nowo przybyłych z innymi świadczeniami z NAV lub niskimi dochodami z wynagrodzenia.
– Ludzie, którzy żyli na marginesie finansowym, nie mogą już dłużej działać. Pracownicy NAV zwracają uwagę m.in. na to, że coraz więcej osób prosi o porady finansowe i porady dotyczące zadłużenia. Wcześniej sobie z radzili, ale wysokie kredyty hipoteczne znacznie utrudniły im sytuację finansową. Poważnie podchodzimy również do faktu, że coraz więcej osób pracujących potrzebuje pomocy społecznej, aby przetrwać – mówi Åshild Male Kalstø, starszy doradca w dziale wiedzy w NAV. Kalstø stoi za badaniem razem z Heidi Nicolaisen.
Wielu wskazuje na mieszkalnictwo jako główne wyzwanie
Analiza wskazuje także na mieszkalnictwo jako powód, dla którego wiele osób doświadcza trudnych warunków życia codziennego. Wraz z podwyżkami stóp procentowych i inflacją wzrosły ceny mieszkań zarówno na własność, jak i na wynajem. Podaż mieszkań na wynajem jest również bardzo ograniczona w kilku miejscach, a stała się jeszcze bardziej napięta w wyniku przyjęcia przez Norwegię wielu ukraińskich uchodźców.
13-procentowy wzrost korzystających z pomocy społecznej
Ponadto gminy wspominają, że zmiany w specjalistycznej służbie zdrowia prowadzą do większej potrzeby zapewnienia mieszkań tymczasowych. W praktyce oznacza to, że osoby bardzo chore są wypisywane wcześniej niż dotychczas, a dla części z tej grupy trudno jest znaleźć mieszkanie.
– Władze miejskie mają trudności z zapewnieniem wystarczającej liczby mieszkań różnego typu. Jednak żadna z osób, z którymi rozmawialiśmy, nie stwierdziła, że nie jest w stanie zapewnić mieszkań osobom potrzebującym. Mimo to nie mają wątpliwości, że jest to trudne. Ze względu na niedobór stałych mieszkań należy również w większym stopniu zapewnić tymczasowe zakwaterowanie. Na przykład miasto Oslo przebudowało akademik i dom opieki, aby sprostać zapotrzebowaniu – mówi Kalstø.
Polub nas na facebooku i udostępnij innym nasz post
Źródło: NAV, Zdjęcie: pixabay
Przeczytaj również: Z aplikacją mObywatel korzystaj z wielu zniżek