Wskaźnik cen towarów i usług konsumenckich (CPI) wzrósł o 3,6 proc. od kwietnia 2023 r. do kwietnia 2024 r. To o 0,3 punktu procentowego mniej niż dwunastomiesięczny wzrost w marcu. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy wskaźnik CPI-JAE wzrósł o 4,4% – czytamy w informacji Norweskiego Urzędu Statystycznego
Wzrost cen wyhamował czwarty miesiąc z rzędu
– W kwietniu dynamika cen spadła czwarty miesiąc z rzędu. Ceny większości towarów i usług są nadal wyższe niż w tym samym czasie w zeszłym roku, ale generalnie rosną wolniej niż wcześniej, mówi kierownik sekcji Espen Kristiansen z norweskiego urzędu statystycznego.
Wśród grup produktowych, które znacząco przyczyniły się do dalszego spadku dynamiki cen w kwietniu, znajduje się energia elektryczna.
Dołącz do Watahy – włącz Radio Wataha
– Ceny energii elektrycznej, łącznie z czynszem za przesył, spadły w ostatnim miesiącu o 0,7 proc., czyli znacznie poniżej wzrostu cen, jaki odnotowaliśmy od marca do kwietnia ubiegłego roku, kiedy ceny wzrosły o 5,1 proc., mówi Espen Kristiansen.
Dwunastomiesięczny wzrost CPI po uwzględnieniu zmian podatkowych i wyłączeniu produktów energetycznych, CPI-JAE kwietniu wyniósł 4,4 proc. To szósty miesiąc z rzędu, w którym dynamika cen według tego wskaźnika spada.
Przeczytaj również: Wynagrodzenie: Nie bój się prosić o więcej
W górę ceny czekolady, kawy i cytrusów. Inflacja w Norwegii
Ceny żywności i napojów w dalszym ciągu mają istotny wpływ na utrzymującą się wysoką inflację cen. Od marca do kwietnia ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o 3,3 proc. To wyjątkowo wysoka podwyżka cen jak na kwiecień.
– Podwyżkę należy rozpatrywać w kontekście faktu, że duże akcje ofertowe związane z Wielkanocą spowodowały spadek cen w marcu. Teraz po wprowadzeniu do oferty mamy efekt ponownego wzrostu cen, mówi Espen Kristiansen.
Wśród grup produktów, które w ostatnim miesiącu mocno podrożały, znajdziemy czekoladę, kawę i owoce cytrusowe.
W porównaniu do kwietnia ubiegłego roku ceny żywności i napojów bezalkoholowych były w kwietniu br. wyższe o 6,8 proc. Rozwój cen czekolady, owoców i różnego rodzaju napojów bezalkoholowych przyczynił się do tego, że dynamika cen jest w dalszym ciągu wysoka.
Wzrost cen powoduje kilka czynników
CPI skorygowany o zmiany podatków i po wyłączeniu towarów energetycznych, CPI-JAE, wzrósł, jak wspomniano, o 4,4 proc. od kwietnia 2023 r. do kwietnia 2024 r. To o 0,1 punktu procentowego mniej niż dwunastomiesięczna stopa procentowa w marcu.
Rozwój cen m.in. podróży lotniczych, wycieczek zagranicznych i tekstyliów domowych przyczynił się do 12-miesięcznego spadku dynamiki od marca do kwietnia. Z drugiej strony, do zwiększenia dynamiki wzrostu przyczynił się rozwój cen żywności, napojów i czynszów.
– Widzimy, że obraz tego miesiąca jest dość zróżnicowany, co w sumie oznacza, że w dwunastomiesięcznym wzroście CPI-JAE mamy do czynienia ze stosunkowo płaskim rozwojem, mówi Espen Kristiansen.
Ceny dla zdecydowanej większości grup towarów i usług rosły od marca do kwietnia, a także w kwietniu br. są wyższe w porównaniu z rokiem ubiegłym. To, co sprawia, że obserwujemy rozwój, to fakt, że niektóre ceny rosną wolniej niż w tym samym czasie w zeszłym roku, na przykład na loty i tekstylia domowe.
Czynsze w dalszym ciągu pchają CPI w górę
Od marca do kwietnia czynsze za wynajem wzrósły o 0,4 proc. i w kwietniu był o 4,6 proc. wyższe niż rok wcześniej.
Dwunastomiesięczna zmiana płaconego czynszu w kwietniu jest wyższa niż w przypadku CPI ogółem i miała istotny wpływ na wzrost CPI.
– Ponieważ umowy najmu często dostosowuje się do wzrostu wskaźnika cen towarów i usług konsumenckich, wysoki wzrost cen w czasie znajdzie odzwierciedlenie w podwyżkach czynszów. Część wzrostu czynszów, jaki obserwujemy obecnie, wynika z wysokiego ogólnego wzrostu cen w zeszłym roku, mówi Espen Kristiansen.
Polub nas na facebooku i udostępnij innym nasz post
Źródło: Norweski Urząd Statystyczny, Zdjęcie: Wojtek Sobieski
Przeczytaj również: Samodzielne wyrejestrowanie i ponowna rejestracja swojego pojazdu