Co roku kosiarki zabijają dużą liczbę koźląt na polach trawy. Używając dronów z kamerami termowizyjnymi, rolnicy mogą znaleźć koźlęta w wysokiej trawie przed skoszeniem łąki.
Akcja ratowania koźląt jeleniowatych z pomocą wolontariuszy
Rolnicy otrzymują pomoc od wolontariuszy w znalezieniu koźląt jeleniowatych w wysokiej trawie. To obecnie rekordowy rok pod względem liczby zarejestrowanych wolontariuszy – ich liczba podwoiła się w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Dołącz do Watahy – włącz Radio Wataha
Potrzeba większej liczby wolontariuszy
– Coraz więcej osób przyłącza się do akcji charytatywnej, aby pomóc rolnikom uratować koźlęta jelenia przed zabraniem przez kosiarkę. Jest to sytuacja korzystna zarówno dla zwierząt, jak i rolnika, która pokazuje, co można osiągnąć, współpracując ze sobą we wszystkich obszarach. Nadal potrzeba większej liczby ochotników, którzy przeniosą znalezione zwierzęta w bezpieczne miejsce, oraz certyfikowanych operatorów dronów, więc wystarczy się zarejestrować, mówi Minister Rolnictwa i Żywności Geir Pollestad.
Przeczytaj również: Nowe wymogi dotyczące treści umów o pracę od 1 lipca
Przez kilka lat Indre Østfold współpracowała z UAS Norwegia (organizacją interesu branży dronów) w celu wykorzystania dronów z kamerami termowizyjnymi do ratowania koźląt jeleniowatych przed śmiercią podczas zbioru trawy. Gmina i UAS Norwegia ściśle ze sobą współpracują i koordynują wolontariat. Razem z UAS Norwegia nawiązali dobrą współpracę i koordynują wolontariat, aby rolnicy mogli korzystać z usług. Operatorzy dronów latają nad polem przed koszeniem, a wolontariusze ratują zwierzęta wykryte przez kamery. Operatorzy dronów są certyfikowani i zatwierdzeni, muszą mieć ukończone kursy od A1 do A3.
Przeczytaj również: Landslova: Pierwsza ogólnokrajowa książka prawnicza w Norwegii ma 750 lat
Uratowano 500 koźląt. Pomóc od wolontariuszy
Wolontariusze otrzymują wskazówki, jak najlepiej obchodzić się ze zwierzętami. Ważne jest, aby nosić rękawiczki i owinąć zwierzę trawą, aby uniknąć zapachu ludzi. Według UAS Norwegia w 2023 r. z tej metody korzystało około 35 różnych organizacji/wolontariuszy i dzięki temu około 500 koźląt sarenek udało się uratować przed zabiciem przez kosiarkę. Wszystkie znalezione zwierzęta muszą być rejestrowane w portalu, aby badacze mogli wyodrębnić dane i sprawdzić, gdzie i jak znaleziono kocięta. Dane pomogą w dalszym rozwijaniu metodologii ratowania jak największej liczby kociąt.
– Coraz więcej osób korzysta z tej technologii i usług, a metoda ta rozprzestrzenia się zarówno w Norwegii, jak i innych krajach. Rolnicy nie chcą zwierząt w kosiarkach, a dzięki nowej technologii temu zapobiegamy – podsumowuje Pollestad.
Polub nas na facebooku i udostępnij innym nasz post
Źródło: regjeringen, Zdjęcie: pixabay
Przeczytaj również: Wielu zagranicznych pracowników w rolnictwie: Norweska Inspekcja Pracy