. 1 czerwca kierowcy z Oslo zmierzyli się z poważnymi modernizacjami w opłatach bompenger. 52 nowych bramek oraz wprowadzenie nowego systemu rozliczania płatności za przejazdy – to czeka kierowców odwiedzających to miasto, jak i samych mieszkańców. Znikną też elektroniczne tablice z informacją, co i za ile. Kierowcy muszą sami zorientować się ile zapłacą. Czy są to dobre zmiany? Chyba nie do końca. Wprowadzą na pewno (przynajmniej na początku) większy chaos.
!
- strefy wewnętrznej (Indre ring),
- strefy Oslo (Osloringen),
- granicy miasta (bygrensen).
Opłaty będą obowiązywać w dwie strony – przy wjeździe i wyjeździe. Zapłacić będą musieli także właściciele samochód elektronicznych – dotychczas byli oni objęci “taryfą ulgową”.
Co jeszcze się zmieni?
Poruszasz się po stolicy? Musisz koniecznie zaopatrzyć się w specjalne urządzenie rejestrujące przejazdy (bombrikke). W zamian otrzymasz nie tylko zniżki, ale też możliwość skorzystania z taryfy godzinowej (timesregel).
w liczbach…
Indre ring:
– Samochód benzynowy/ hybryda: 17 NOK/ 21 NOK
– Diesel: 19 NOK/ 23 NOK
– Samochód elektryczny: 4 NOK/ 8 NOK
Osloringen:
– Samochód benzynowy/ hybryda: 21 NOK/ 27 NOK
– Diesel: 25 NOK/ 30 NOK
– Samochód elektryczny: 5 NOK/ 10 NOK
Bygrense:
– Samochód benzynowy/ hybryda: 21 NOK/ 27 NOK
– Diesel: 25 NOK/ 30 NOK
– Samochód elektryczny: 5 NOK/ 10 NOK
Na rezultaty i pierwsze owoce zmian będziemy musieli jeszcze poczekać. Jak do tego podchodzą sami kierowcy? Tutaj zdania są podzielone, większość jednak obawia się zmian.
A Wy, co myślicie?