Partia Postępu chce zaostrzenia polityki imigracyjnej Norwegii. Inspirują się przy tym rozwiązaniami, które skutecznie funkcjonują na terenie Danii. Rozważane są rozwiązania, które mają na celu przede wszystkim ograniczenie liczby uchodźców przybywających na terytorium Królestwa. Pozwoli to na uwolnienie środków, dzięki którym pomoc udzielana poza jego granicami będzie skuteczniejsza.

Polub nas na Facebooku będziesz zawsze na bieżąco.

Jak to wygląda w Danii?

Na przestrzeni kilku lat retoryka Danii w sprawie przyjmowania uchodźców diametralnie się zmieniła. Sam premier, Lars Rokke Rasmusen, przyznaje, że część imigrantów z Bliskiego Wschodu nie ma zamiaru, by stać się częścią społeczeństwa duńskiego. To podejście doskonale widać w rozwiązaniach systemowych. Dotyczy to m.in. prawa duńskiej policji do zabierania uchodźcom ubiegającym się o azyl przedmioty, których wartość przekracza 10 tys. duńskich koron (z wyłączeniem przedmiotów o wartości sentymentalnej). Takie działanie ma na celu pokrycie części kosztów, związanych z zagwarantowaniem im wyżywienia oraz schronienia. Jest to również warunek otrzymania pomocy socjalnej.

Propozycje Partii Rozwoju

Jak poinformował Jon Helgheim, rzecznik ds. polityki imigracyjnej Frp, trwają analizy duńskich rozwiązań. Rozważane są propozycje dotyczące m.in. wprowadzenia obowiązkowego testu językowego dla czterolatków oraz obcięcie świadczeń wypłacanych przez NAV dla tych imigrantów, którzy nie nauczyli się języka norweskiego, na co mają 5 lat. Rozważane są również kwestie związane z osiedlaniem się w tzw. „strefach wrażliwych”, tj. takich, które zagrożone są powstawaniem gett. Celem podejmowanych działań ma być zmniejszenie liczby uchodźców, którzy przybywają na terytorium Norwegii. Zaoszczędzone w ten sposób środki miałyby trafić na poczet pomocy poza jej granicami.

Uchodźcy mają problem z asymilacją

Coraz częściej podnoszony jest problem z asymilacją imigrantów pochodzących z Bliskiego Wschodu. Premier Danii wskazuje na to, że uchodźcy nie mają ochoty integrować się ze społeczeństwem europejskim. Dodatkowo nie przestrzegają europejskich wartości. Co więcej, problem ten dotyczy często imigrantów w drugim i trzecim pokoleniu. Problem z asymilacją jest najczęściej podnoszony wśród krytyków przyjmowania dużych grup uchodźców na terenie państ Unii Europejskiej.

Rozważane są również zmiany ws. Polaków

Warto przypomnieć, że rozważane są również inne zmiany w polityce migracyjnej Norwegii. Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, że norweski rząd zwrócił się do Brukseli z zapytaniem o możliwość zmiany wypłaty świadczeń socjalnych na dzieci, które przebywają poza granicami Królestwa. Tego typu starania prowadzone są już od 2013 roku, jednak do tej pory te wszystkie propozycje spotykają się z oporem ze strony państw należących do EOG, a szczególnie leżących w Europie Środkowej.