Miniony weekend był udany dla Roberta Kubicy. Po ośmiu latach przerwy wziął udział w treningach przed wyścigami na torze w Montmelo w ramach Grand Prix Hiszpanii. Osiągnął czas 1:21,510 i okazał się szybszy, niż podstawowi kierowcy Williamsa. Pomimo dobrych osiągnięć, w niedzielnym wyścigu nie wystąpił.
Testy na torze Montmelo pozytywne dla Roberta
Weekendowy wyścig na torze Montmelo obejmował piątkowy trening, sobotnie kwalifikacje oraz niedzielny wyścig. Robert Kubica brał udział wyłącznie w sesji treningowej, w trakcie których osiągnął lepszy czas, niż podstawowi kierowcy Williamsa. Dla porównania – Robert Kubica pokonał tor w 1:21,510, przy 1:21,556 Lance’a Strolla oraz 1:22,060 Sergieja Sirotkina. Zajął tym samym dziewiętnaste miejsce.
Polub nas na Facebook’u!
Plany Williamsa
Zastępczyni szefa zespołu, Claire Williams, niechcący uchyliła rąbka tajemnicy w sprawie planów co do Roberta Kubicy. Na konferencji prasowej stwierdziła, że Polak wystąpi jeszcze w trzech sesjach treningowych w tym roku. Wszystko wskazuje na to, że upragniony cel naszego kierowcy jest coraz bardziej w zasięgu ręki.
Robert Kubica coraz bliżej celu
Starania polskiego kierowcy o powrót do Formuły 1 zaczęły się w 2017 roku od pamiętnych testów w bolidzie Renault. Jednak ostatecznie podpisał kontrakt ze stajnią Williamsa. Pełni on tam rolę kierowcy testowego i rozwojowego. Pomagał przygotować bolid do tegorocznych wyścigów w F1. Przed sezonem spekulowało się o jego szansach, by występował obok Lance’a Strolla. Ostatecznie jednak okazało się, że to zadanie zostało oddelegowane do Rosjanina, Sergieja Sirotkina.
„Jestem zadowolony z tego, jak się czułem w bolidzie”
W wywiadzie udzielonym przez Roberta Kubicę dla Przeglądu Sportowego nasz rodak stwierdził, że dobrze się czuł w bolidzie w piątkowych treningach. Szczególnie jest usatysfakcjonowany tym, jak szybko potrafił się odnaleźć w takiej sytuacji po dwóch miesiącach przerwy.
„Pewnych rzeczy nie da się znaleźć na półce w markecie” – stwierdził Polak – „Trzeba je mieć, nie da się ich kupić. (…) Nie ma w tym żadnego podtekstu dotyczącego tych okoliczności, ale uważam, że ogólnie jest w tym sporo racji”.
Czy powróci do Formuły 1?
Robert Kubica nie ukrywa, że jego celem jest powrót do wyścigów w Formule 1. Miały temu służyć zarówno ubiegłoroczne starty w bolidach jednomiejscowych w ramach serii GP3 czy Fomuły E. Była to część szerszego planu, ponieważ mógł sprawdzić w tych zawodach swoje umiejętności. Wiele wskazuje na to, że polski kierowca jest na dobrej drodze, by zrealizować swoje plany, zaś udziały w sesjach treningowych tylko to potwierdzają.
Przeczytaj nasz kolejny artykuł: Powrót Kubicy do F1