„Na tapecie” kolejna sprawa , która budzi niepokój i sprzeciw norweskich kierowców ciężarówek – zachowanie zagranicznych kierowców unikających opłat. Przypomnijmy, norweskich drogach wciąż trwa walka między skandynawskimi i wschodnio-europejskimi przewoźnikami. Kierowcy zagranicznych ciężarówek unikają opłat, a koszty prowadzenia działalności gospodarczej i utrzymania floty aut jest dużo niższy na wschodzie Europy niż w Norwegii.
Zagraniczni kierowcy unikają opłat bramkowych
Duży sprzeciw norweskich kierowców budzi fakt, że zagraniczni kierowcy unikają regulowania opłat bramkowych w Norwegii: „Można to dobrze udokumentować, że nie każdy płaci za przejazd przez bramki. Często, oprócz legalnych kostek AutoPass, posługują się również kostkami zmanipulowanymi i podczas kontroli wszystko wygląda, że jest w porządku. Ale opłaty nie są odprowadzane. ” – Per Einar Sand, właściciel firmy przewozowej Svensrud Transport dla Nettavisen.
Zobacz także: Prawo pracy w Norwegii (rozmowa)
Opłaty drogowe – statystyki
Norweskie Stowarzyszenie Przewoźników Ciężarowych (Norsk Lastebileierforbund NLF) przeprowadziłó jakiś czas temu specjalne badania. Z analiz jasno wynika, że 4,5 procent zagranicznych ciężarówek nie płaci na bramkach. 1 ciężarówka na 4 omija płatności. Biorąc pod uwagę ilość przejazdów jest to duży procent.
Wyższe opłaty bramkowe
Nastrój „konfliktu” z pewnością nasila fakt wprowadzenia zmian w ruchu drogowym, które niebawem wejdą w życie.
Więcej: Opłaty drogowe w Norwegii – od 1 czerwca ważne zmiany!
